Norki amerykańskie bardzo trudno spotkać, bo są aktywne głównie w nocy. Poza okresem godowym prowadzą samotniczy tryb życia i agresywnie reagują na innych przedstawicieli własnego gatunku. Dobrze pływają i potrafią nurkować do głębokości 6 metrów są świetnymi myśliwymi. Zjadają drobne ssaki, ryby, ptaki, a także jaja ptaków.
Okres godowy trwa od lutego do początku kwietnia. W tym czasie samce norek stają się bardzo aktywne. Najskuteczniejszym sposobem redukcji norek są pułapki żywołowne z przynętą, które umieszcza się wzdłuż rzek, strumieni lub rowów, gdzie widzieliśmy jej tropy.
Umieszczenie pułapki zbyt blisko lustra wody jest ryzykowne. To czas gwałtownych wzrostów poziomu wody, zwłaszcza w mniejszych strumieniach. Istnieje wtedy duże ryzyko, że pułapka wyląduje pod wodą lub w najgorszym przypadku zostanie zmyta.
Tunel zapachowy
Dlatego pułapkę na norki należy umieścić w pewnej odległości od wody. Wadą takiego rozwiązania jest to, że norka może przejść obok pułapki, aby temu zapobiec, należy „zatrzymać” norkę i poprowadzić ją do pułapki za pomocą śladu zapachowego.
Najlepiej przerzucić ścięte drzewo prze ciek wodny i umieść go tak, aby prowadził od wody do otworu pułapki. Następnie rozprowadź po nim olej rybny – jaki stosują wędkarze do swoich zanęt – to niezawodna przynęta zapachowa.
Najważniejszą rzeczą jest zatrzymanie norki i sprowokowanie jej do przeszukania miejsca wokół pułapki. Dobrą sztuczką jest posiekanie zamrożonej ryby i rozsypanie tych kawałków w pułapce i wokół niej. Wielu myśliwych poleca mrożonego szczupaka, ponoć szczególnie ładnie pachnie.
Naprowadzanie do pułapki
Norki prawie zawsze podążają wzdłuż linii brzegowej. Niechętnie wspinają na przeszkody, dlatego łatwo jest nim sterować i naprowadzać do pułapki. Podstawową zasadą w chwytaniu norek jest to, że nasza przeszkoda powinna odcinać drogę, a tunel pułapki powinien być najłatwiejszą i najbardziej naturalną drogą pokonania przeszkody.
Opłaca się włożyć wysiłek w zaaranżowanie prawdziwych „zasiek” wzdłuż cieków wodnych. Najlepiej to robić latem. Wtedy wszystko jest gotowe, gdy zaczyna się sezon. W tym sposobie wykorzystujemy – naturalną dla tego drapieżnika – chęć omijania naturalnych przeszkód.
W miejscach, gdzie trudno jest zbudować naprowadzające przeszkody można zbudować małą tratwę na wodzie. Jej budowa jest bardzo prosta. Wystarczy kilka kawałków drewna, kawałek deski, piła, młotek i gwoździe. Jako element pływający można zastosować styropian, lub puste plastikowe butelki.
Dobry kamuflaż
Pułapki nie mogą wyglądać nienaturalnie. Szczególnie metalowe to obcy element w środowisku i dzikie zwierzęta raczej omijają je szerokim łukiem. Dlatego należy żywołówki zamaskować gałęziami albo trzciną. Kamuflaż musi być doskonały, ponieważ dla przypadkowych „spacerowiczów” pułapka będzie cennym znaleziskiem.