sobota, 19 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościKoronawirus i polowanie

Autor

Koronawirus i polowanie

Koronawirus doprowadził do zamknięcia obywateli Hiszpanii w ich domach. To, co do piątku było zaleceniem, jest już obowiązkiem, a nie przestrzeganie wprowadzonego zakazu może się wiązać z wysokimi kosztami. Nie można wyjść na ulicę, a tym bardziej na polowanie. Korzystanie z dróg publicznych jest zastrzeżone tylko dla niezbędnych i uzasadnionych podróży.

Reklama

Każdy spacer zgodnie z ustawą może skończyć się karą od 600 do 600 tysięcy euro, a oprócz grzywny myśliwym grozi również cofnięcie pozwolenia na broń i odpowiednich licencji na polowanie.

Pobliska Francja również doświadcza bezprecedensowych środków, ale jak na razie wzywają myśliwych do ograniczenia polowań, a szczególnie wspólnych wypraw z kolegami.

Reklama

W naszym przypadku logiczne byłoby pozostawienie broni w sejfie na kilka tygodni, ale nie jest to takie proste. Przecież „musimy” wysyłać raporty do centrali i walczyć z wirusem ASF, ale z drugiej strony… Premier Morawiecki apeluje do rodaków, żeby ograniczyć swoją aktywność. Ciekawe, czy myśli również o myśliwych?

Trudno powiedzieć jak potoczy się sytuacja w naszym kraju. Czy również dojdzie do zakazu opuszczania domu? Na pewno podpisywanie planów nie będzie przebiegać łatwo – dzisiaj urzędy gmin zostały zamknięte – a za dwa tygodnie nowy sezon!

Reklama

Moim zdaniem Zarząd Główny PZŁ zamiast liczyć strzelone dziki powinien rozmawiać z resortem środowiska o przejęciu przez państwo szacowania i wypłat odszkodowań od zwierzyny!

Jesteśmy przecież bardzo odpowiedzialną grupą społeczną i nasze działania nie mogą przyczynić się do rozprzestrzeniania wirusa.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Konfliktowe niedźwiedzie

Seria ataków niedźwiedzi w Japonii. Zaginął myśliwy - rząd ogłasza stan wyjątkowy.

Jubileusz Deerhunter

Polowanie od ponad 100 lat jest pasją rodziny Engel. W 1985 roku Carl Engel postanowił produkować ubrania nie tylko dla siebie. Tak powstała duńska marka Deerhunter, która obchodzi w tym roku swoje 40-lecie.

Myśliwska patologia w sieci

Chamstwo, prostactwo i wulgaryzmy. Każdego dnia budujemy negatywny obraz myśliwego w mediach społecznościowych.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.