piątek, 4 lipca, 2025
Strona głównaPolowanieASF mocno przyspiesza

Autor

ASF mocno przyspiesza

W tym roku notujemy w naszym kraju rekordową liczbę ognisk i przypadków padłych dzików. Zaraza przeszła do Niemców i dotarła do granicy Turcji.

Reklama

Porównując rok do roku nie mamy powodów do zachwytu. Mamy już sto ognisk (w zeszłym roku było tylko 48) a przypadków chorych dzików wykryto już prawie 3,5 tysiąca (rok temu było 2,5 tysiąca).

Zasięg występowania też znacząco się powiększył, na szczęście temat zarazy w mediach spowszechniał a większość polityków walczy z pandemią koronawirusa. Teoretycznie ASF zszedł na dalszy plan, ale trzeba realnie przyznać, że nie umiemy ograniczyć rozpowszechniania się zarazy.

Reklama

Nie jest to proste nawet w dużo bogatszym kraju jakim są Niemcy. W ciągu miesiąca potwierdzili chorobę u 70 padłych dzików. Ostatnie doniesienia z tego kraju świadczą, że zaangażowali wszystkie siły.

Między innymi w powiecie Märkisch-Oderland przy pomocy drona na odrzańskiej wyspie Küstrin znaleźli całą watahę, która prawdopodobnie jest chora.. Właściwe służby analizują sytuację i planują dalsze działania.

Reklama

Najpierw postanowiono odizolować chore dziki stawiając kolejny płot. W kolejnych dniach okazało się, że dziki nie były chore – tylko spały!

W Internecie jednak coraz częściej są zamieszczane filmy chorych dzików. Ten poniżej został nakręcony w Bułgarii tuż przy granicy z Turcją.

Eksperci podkreślają, że jedynym sposobem zatrzymania wirusa jest redukcja populacji i utylizacja z łowisk padłych osobników. Już niedługo zniknie kukurydza z pól i rozpoczną się jesienne zbiorówki. To idealny czas, aby rozrzedzić populację i szukać padłych dzików. Tylko tak możemy uratować dziki!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Akceptacja i poczucie bezpieczeństw...

Rośnie akceptacja łowiectwa. Społeczeństwo oderwane od natury i nie umiejące posługiwać się bronią obawia się nie tylko zwierzyny.

Rycerze w gumofilcach

Nie potrafimy zdefiniować roli łowiectwa w XXI wieku, a jednocześnie gubimy etos i tożsamość, który budowało wiele pokoleń myśliwych.

Moratorium – sabotowanie polowania

Przeciwnicy polowań w całej Europie próbują wprowadzać moratorium na polowania. Ich działania nie mają nic wspólnego z ochroną przyrody – to wyłącznie próba skracania listy gatunków łownych.

Paraliż amerykańskiego modelu łowie...

Strategia przeciwników polowania ma na celu masowe przejmowanie licencji na odstrzał, co może całkowicie sparaliżować tegoroczne polowania na niedźwiedzie.

Myśliwy czy kłusownik

Powszechne użytkowanie termo i noktowizji wywołuje pytanie: czy nowoczesna technika zamieni myśliwych w kłusowników? Dyskusja nabiera tempa i budzi duże kontrowersje w naszym środowisku.

Szkody zapłaci państwo

W całej Europie toczy się dyskusja o partycypacji państwa w wypłacie odszkodowań od zwierzyny. Najdalej idą Francuzi, którzy przymuszą do płacenia przeciwników polowania.