piątek, 18 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościRozwiązanie konfliktu

Autor

Rozwiązanie konfliktu

W tym roku mamy 30 rocznicę wejścia w życie Dyrektywy Siedliskowej, która chroni siedliska i zagrożone gatunki w Unii Europejskiej. Między innymi wszystkie duże drapieżniki: niedźwiedzie brunatne, rysie, wilki i rosomaki. Najnowsze dane pokazują ich silny wzrost, co oznacza, że mają właściwy stan ochrony.

Reklama

Ten sukces ma jednak ciemną stronę. Współistnienie z dużymi drapieżnikami stanowi wielkie wyzwanie w zurbanizowanym krajobrazie Europy, dlatego musimy nauczyć się jak najszybciej rozwiązywać konflikty, zmniejszając presję na zwierzęta gospodarskie, a także ograniczając zagrożenie dla ludzi.

Z tego powodu 43 eurodeputowanych zwróciło się petycją do Komisji Europejskiej o zmianę statusu ochrony dla wilka, aby umożliwić ukierunkowane interwencje w obronie rolników i hodowców – zwłaszcza w górach.

Reklama

List skierowano do Ursuli von der Leyen – która osobiście doskonale rozumie problem – oraz komisarzy do spraw środowiska Virginijusa Sinkeviciusa oraz Janusza Wojciechowskiego komisarza do spraw rolnictwa.

Jednym z pomysłodawców tego działania był Pietro Fiocchi „Konflikt między społecznościami hodowców, a wilkami gwałtownie narasta. Wielu rolników nie zgłasza zabitych zwierząt przez wilki, ze względu na dysproporcję między biurokracją, a wysokością odszkodowań.” Sygnatariusze zwracają również uwagę, że bardzo szybko rosnące straty będą potęgować proces porzucania hodowli owiec i bydła, co może oznaczać bardzo negatywne skutki dla bioróżnorodności.

Reklama

Konflikty nie są nowym problemem. Występują na wszystkich kontynentach. Najgorszym rozwiązaniem, jaki stosują lokalne społeczności to trucie drapieżników. Taki proceder obserwujemy zarówno w Afryce jak i cywilizowanej Ameryce Północnej. Niestety również w Europie.

Jedynym sensownym rozwiązaniem jest stały monitoring, na podstawie którego wyznacza się właściwy stan ochrony, czyli maksymalną liczebność. W Europie nie można pozwolić na niekontrolowany przyrost dużych drapieżników. Szczególnie wilki i niedźwiedzie musimy utrzymywać na stałym poziomie poprzez eliminowanie konfliktowych osobników.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt...

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

350 niedźwiedzi do odstrzału

Nasi sąsiedzi odstrzelą 350 niedźwiedzi i wprowadzają stan wyjątkowy po znalezieniu szczątków mężczyzny, którego zabił i zjadł niedźwiedź.