niedziela, 9 lutego, 2025

Autor

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Populacja głuszców w Szkocji od dziesięcioleci stale maleje. Naukowcy ogłosili, że jeśli nie zostanie wdrożony skuteczny plan ratunkowy, to głuszce znikną ze szkockich lasów w ciągu najbliższych 20–30 lat.

Z tego powodu szkocka agencja ochrony przyrody NatureScot zleciła swojemu naukowemu komitetowi doradczemu zbadanie sytuacji. Inwentaryzacja potwierdziła, że pozostało około 500 ptaków, czyli to jest ostatni moment na uratowanie leśnych kuraków.

Na zlecenie rządu opracowano pięcioletni „Plan awaryjny”, który zakłada: maksymalne zmniejszenie zakłócania spokoju przez człowieka, zredukowanie drapieżników i całkowite usunięcie grodzeń w lasach.

Reklama

Niestety wyeliminowanie tych zagrożeń nie rozwiąże problemu. Przeprowadzone badania wykazały, że głuszce mogą stracić w najbliższych latach 40 procent odpowiednich siedlisk, wiec oprócz zwalczania drapieżników oraz projektu edukacji skierowanej do rowerzystów i osób wyprowadzających psy planuje się w ciągu 20 lat stworzenie właściwych warunków siedliskowych na powierzchni 35 000 hektarów!

Eileen Stuart, zastępca dyrektora ds. przyrody w NatureScot, powiedziała: „Plan awaryjny jest wynikiem intensywnej współpracy z ponad 100 interesariuszami, którzy będą zobowiązani do ochrony głuszca. Rządowy projekt zajmie się wieloma problemami – z którymi boryka się głuszec – w tempie i na skalę, które pomogą zwiększyć jego liczebność.”

Reklama

Odwrócenie negatywnych trendów to niesamowicie kosztowne zadanie, które może przeprowadzić wyłącznie rząd danego kraju, ponieważ posiada wszystkie narzędzia.

Dzięki przeprowadzeniu wielu nadań naukowych wiemy, że te działania muszą być głównie skierowane na odbudowę utraconych siedlisk. Samo zakazanie polowania – nie tylko w przypadku głuszca – nie ma prawa przynieść sukcesu!

.

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Rząd rozjechał Dorożałę

Ministerstwo Obrony Narodowej, infrastruktury oraz rolnictwa wykazały, że podsekretarz Dorożała kłamie. Kategorycznie się sprzeciwiają wpisywaniu kaczek, jarząbka, słonki i łyski na listę chronionych gatunków.

Wyrzucanie myśliwych z otuliny

Zielona bolszewia przegrała bitwę, ale nie wojnę. Walka trwa. Po przegraniu „badań lekarskich” Dorożała i jego komanda przygotowuje kontratak.

Wabienie czerwonego korsarza

Naśladowanie potencjalnej ofiary pobudza instynkty lisów i budzi ich ciekawość. Wabiąc musimy pamiętać, że każdy ma swój rewir, którego broni przed innymi lisami, dlatego zareaguje, nawet jeśli nie jest głodny.

Myśliwskie bale

A gdy spadły śniegi i rozpoczął się sezon polowań było hucznie, szumnie i wystawnie. Po polowaniu w leśniczówce podawano tradycyjny bigos ze starką, a wieczorem w salonach wielka gala!

Świat zmieniają myśliwi

Wielu polityków w naszym kraju nie zauważyło, że świat się zmienia. Dzisiaj myśliwy to osoba godna szacunku i zaufania, ponieważ potrafi samodzielnie zdobyć pożywienie i jeśli zaistnieje taka potrzeba obroni swoją rodzinę i ojczyznę.

Nowy dwutakt Mauser 25

Odwiedzający targi myśliwskie w Dortmundzie, ale także w kilku polskich sklepach mogli uczestniczyć w światowej premierze nowego dwutaktu. Mauser 25 jest dostępny w trzech różnych wersjach.