wtorek, 15 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościKolejny przypadek CWD

Autor

Kolejny przypadek CWD

Groźny wirus się rozprzestrzenia. W Norwegii wykryto kolejny przypadek choroby CWD. Tym razem u dorosłej klępy łosia z okolic na północny zachód od Oslo.

Klępa zachowywała się nietypowo, dlatego zostały pobrane próbki, które wykazały, że była zarażona CWD. Przewlekła wyniszczająca choroba zawsze kończy się śmiercią…

Pierwszy przypadek CWD w Norwegii wykryto w 2016 roku. Eksperci uważają, że wirus został tam zawleczony z USA, gdzie choroba dziesiątkuje wszystkie gatunki jeleniowatych.

Przez osiem lat przeanalizowano około 177 000 próbek. W 38 przypadkach wykryto chorobę. Prawdopodobną przyczyną „przedostania” się choroby na południe Norwegii są migracje reniferów.

Reklama

Pierwszym objawem jest apatyczne zachowanie. Następnie pojawiają się objawy paraliżu, trudności w połykaniu oraz wzmożone wydzielanie śliny. Oprócz zaburzeń ruchu chore zwierzęta tracą na wadze, często oddają mocz i nie boją się ludzi. W ostatnim stadium często przyjmują postawę z szeroko rozstawionymi nogami i zwisającą głową.

Diagnoza oparta wyłącznie na zewnętrznych objawach nie jest możliwa, aby uzyskać potwierdzenie groźnej dla człowieka choroby niezbędne jest badanie mózgu w laboratorium.

Reklama

Władze norweskie miały nadzieję, że działania prewencyjne pozwoliły uchwycić chorobę we czesnym stadium. Chora klępa jest dowodem, że nie udało się zatrzymać rozprzestrzeniania wirusa.

Myśliwi oraz inne osoby, które widzą podejrzanie zachowujące się łosie, renifery, jelenie i sarny, mają zgłaszać takie przypadki odpowiednim służbom.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Niedźwiedzie do Zakopanego

Wszyscy krytykują podsekretarza Dorożałę za idiotyczny pomysł przenoszenia bieszczadzkich niedźwiedzi do Zakopanego.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.

Macron redukuje wilki

Prezydent Francji nie ma żadnych wątpliwości. „Należy uniemożliwić wilkom kolonizację obszarów, na których są pasterze.”

Niedźwiedź zabił włoskiego motocykl...

Omar Farang Zin 48-letni obywatel Włoch został zabity przez niedźwiedzia w Rumunii. Chciał zrobić sobie zdjęcie…