sobota, 19 kwietnia, 2025
Strona głównaNaturaElżbieta pod pręgierzem

Autor

Elżbieta pod pręgierzem

Sowa wpadła do pułapki zastawionej na szczury i wiewiórki szare pod koniec maja zeszłego roku, ale dopiero w grudniu została ujawniona. Pójdźka zwyczajna (Athene noctua) zamieszkuje prawie całą Europę, Afrykę północną i środkową Azję, do Anglii została wsiedlona. Jej śmierć w królewskiej posiadłości jak zwykle rozdmuchały media – robiąc z tego zdarzenia niewyobrażalną stratę dla przyrody.

Polowania są częścią tradycji rodziny królewskiej, a słynne łowy na bażanty w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w Sandringham jest corocznym elementem świątecznego sezonu. Między innymi z powodu kuraków opiekunowie łowiska rozstawiali pułapki, ponieważ szczury niszczą legi ptaków gniazdujących na ziemi.

Szum wokół tego incydentu jest ewidentnie nieproporcjonalny. Tym bardziej, że wiewiórki szare (obcy gatunek na Wyspach Brytyjskich), które łapane są w takie pułapki niszczą również lęgi pójdźki zwyczajnej, co częściowo tłumaczy ich trudności z osiedleniem się w Anglii.

Reklama

Rzecznik Królewskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (RSPCA) tak oto skomentował zdarzenie: „To takie smutne, że sowa zginęła w pułapce. Sprzeciwiamy się stosowania takich urządzeń i opowiadamy się za korzystaniem z nieszkodliwych metod odstraszania zwierząt.”

Przeciwnicy polowań wyrażają swoją wściekłość w mediach społecznościowych. Jaka była reakcja Pałacu Buckingham? Rzecznik komentując incydent powiedział: „Sandringham przestrzega wszystkich odpowiednich norm i wymaganych przepisów”.

Reklama
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt...

350 niedźwiedzi do odstrzału

Nasi sąsiedzi odstrzelą 350 niedźwiedzi i wprowadzają stan wyjątkowy po znalezieniu szczątków mężczyzny, którego zabił i zjadł niedźwiedź.

Sabotowanie walki z ASF

Podsekretarza Dorożała sabotuje działania inspekcji weterynaryjnej i od czterech miesięcy nie pozwala przeszukać Drawieńskiego Parku Narodowego.

Dziczek – wędrowniczek

Przelatek z obrożą telemetryczną od 1 marca do 22 czerwca przebył 998 kilometrów. Jednego dnia dzik zdołał przejść ponad 30 kilometrów.