Film jest obecnie wyświetlany w francuskich kinach i bez wątpienia to doskonały pomysł na edukację społeczeństwa. Daje możliwość zanurzenia się w zmysłowym i poetyckim świecie króla drzew i odkrycia bioróżnorodności jaką generuje. Zwierzęta, duże i małe, owady, ptaki i ssaki, to bohaterowie dzięki którym zrozumiemy, jak ważne jest to drzewo.
Projekt trwał pięć lat, a kamery dokumentowały przyrodę wokół dębu przez półtora roku. Wstrząsające, to słowo najlepiej pasujące do tego filmu. Żadnych lektorów i podprogowych wiadomości. Widz pogrążony jest w dźwiękach natury. Pięknych i prostych.
„350 godzin zdjęć nakręconych w ciągu czternastu miesięcy i ponad 1000 zmontowanych ujęć, zwierzęta to nie urodzeni aktorzy, trzeba mieć nadzieję, czekać, czekać na odpowiedni moment i ujęcie, aby pokazać widzom, że drzewa rosną każdego dnia.” Michel Seydoux pasjonuje się przyrodą, ale także polowaniem od prawie sześćdziesięciu lat. Lubi polowanie, choć dziś… Oglądanie zwierząt sprawia mu tyle samo frajdy, co podnoszenie broni do ramienia. Bardzo tęskni za dawnymi polowaniami na kuropatwy…
Autor twierdzi, że musimy przejąć inicjatywę. Społeczeństwo przestało rozumieć nas myśliwych i przyrodę!