wtorek, 17 czerwca, 2025
Strona głównaAktualnościCzy wiatraki straszą zwierzynę?

Autor

Czy wiatraki straszą zwierzynę?

Szanowne koleżanki i koledzy! Tym razem nie wzywamy do demonstracji. Proponujemy myśliwym udział w projekcie badawczym!

Reklama

Nie lubię wiatraków. Zbyt często jeżdżę do Niemiec i widzę jak psują tamtejszy krajobraz. Kiedyś, gdy przejeżdżało się przez Bramę Westfalii (Porta Westfalika), obok miasta o takiej samej nazwie oczom podróżnego ukazywały się rozległe równiny Nadrenii, a teraz jak okiem sięgnąć widać kręcące się łopaty.

Znienawidziłem wiatraki

Dodatkowo mam z wiatrakami nieprzyjemne łowieckie przeżycie. Przed laty Rysiek Mruk zaprosił mnie na kozła w okolice Wolina i posadził „w pewnym miejscu”, ale front ambony skierowany był ku zachodowi, a niedaleko, dokładnie na wprost stało kilka wiatraków (w tamtych czasach w Polsce była to jeszcze nowość). Słońce zachodziło dokładnie za tymi wiatrakami, a ja, miast patrzeć w łowisko, przeżywałem efekt stroboskopowy. Słońce raz świeciło mi prosto w twarz, a raz migał mi cień.

Nim Rysiek po mnie wrócił miałem dość polowania i szczerze znienawidziłem wiatraki. Do dziś uważam, że ich miejsce jest głęboko w morzu, a na lądzie psują krajobraz, a sens ekonomiczny ich pracy wydaje mi się mocno przereklamowany – mówiąc eufemistycznie.

Reklama

Niezależnie od tego jak podchodzimy to tych kręcących się maszyn, pokracznych następców pięknych młynów – pozytywnie czy negatywnie – nie możemy pominąć ich istnienia w naszym otoczeniu. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że będą z nami przez długie lata i będzie ich więcej.

Pozytywny, negatywny czy obojętny?

Wielu z nas poluje w obwodach, gdzie są już stałymi elementami krajobrazu, w wielu obwodach pojawią się wkrótce lub za jakiś czas. Do tej pory mówi się o negatywnym wpływie ferm wiatrowych na ptaki. Również w mediach są informacje o tym, że w promieniu kilkuset metrów od podstawy wiatraka zanika życie, ale czy jest i jeśli tak, to jaki wpływ tej infrastruktury na zwierzynę łowną? Tak naprawdę nie wiemy!

Reklama

Naukowcy nie są w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, a warto je zadać! Jaki jest wpływ wiatraków na zwierzynę łowną – pozytywny, negatywny czy obojętny?

Na to pytanie, częściowo, poszukują odpowiedzi naukowcy z Instytutu Nauk o Zwierzętach Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Obecnie zespół pod kierunkiem dr hab. Daniela Klicha (w którym pracuje m.in. nasz kolega po strzelbie Krzysiek Gadkowski) prowadzi projekt oceniający reakcję saren na farmy wiatrowe, ich zachowania, stan populacji i kondycję ciała.

Ankieta do myśliwych

Myślę, że dla nas, myśliwych, wyniki tych badań mogą być bardzo interesujące. Dlatego portal „Wildmen” piszący o wszelkich sprawach związanych z łowiectwem postanowił upowszechnić prośbę Daniela Klicha i jego koleżanek i kolegów o pomoc łowieckiej braci.

Badacze przygotowali ankietę, w formie elektronicznej skierowaną do myśliwych polujących na terenach, gdzie znajdują się farmy wiatrowe. Ankieta ma na celu globalną ocenę zjawisk obserwowanych przez myśliwych oraz ich odczucia względem farm wiatrowych w kontekście polowań. Idea utworzenia tej ankiety została zainspirowana bezpośrednimi rozmowami z myśliwymi, z którymi naukowcy współpracują w ramach projektu. Dlatego, nie tylko sarny są przedmiotem tej ankiety. Warto bowiem wiedzieć więcej.

Głos środowiska myśliwych jest w tej sprawie ważny. W końcu łowiectwo to ekologia stosowana, a rolą myśliwych jest nie tylko odpowiednie gospodarowanie zasobami, ale również przeciwdziałanie negatywnym trendom i potencjalnym zagrożeniom. Dlatego zwracamy się do naszych koleżanek i kolegów z serdeczną prośbą. Jeśli polujecie na terenach farm wiatrowych poświećcie10 minut i wypełnijcie ankietę!

Ankieta jest anonimowa i dotyczy jedynie warunków polowania i obserwacji zwierząt wokół farm wiatrowych. Jej wypełnienie zajmuje ok. 10 minut. Warto poświęcić tę chwilę, aby pomóc w ocenie tego zjawiska. Na naszych łamach publikujemy wyniki badań naukowych z innych krajów, dlatego apelujemy też o wsparcie rodzimych naukowców. Z pewnością opublikujemy też wyniki tej ankiety!

Link do ankiety znajdziecie TUTAJ

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Bambinizm jak dżuma

Celem przeciwników łowiectwa jest zarabianie pieniędzy. Jednym z najnowszych pomysłów na wyciąganie kasy jest łączenie bambinizmu z tęczą.

Prokuratura umorzyła dochodzenie

W marcu 2023 roku stacja TVN wyemitowała reportaż „Król kłusowników”- Prokuratura w Płońsku po dwóch latach umorzyła dochodzenie.

Zieloni nie chcą rozmawiać

Napiszę to kolejny raz – nasz związek powinien się uczyć od zielonych bolszewików, bo obsadzili kluczowe stanowiska i zaciskają myśliwym sznur na gardle.

Dzień Dziecka na zamku Korzkiew

Myśliwi z wielkim zaangażowaniem organizują pikniki dla dzieci. Niestety nawet taka aktywność mobilizuje przeciwników polowania do ataków.

Moratorium – drugie podejście...

Mikołaj Dorożała za wszelką cenę chce zakazać polowania na kaczki i podejmuje drugą próbę wprowadzenia moratorium.

III Festiwal Kultury Łowieckiej

Formuła połączenia wystaw, konferencji oraz pikniku łowieckiego podoba się myśliwym i mieszkańcom Ostrowi Mazowieckiej.