niedziela, 13 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościWięcej myśliwych

Autor

Więcej myśliwych

Niemcy świętują mają 436 tysięcy myśliwych, co oznacza, że na przełomie trzech dekad zanotowali wzrost o 36 procent. W Polsce obserwujemy podobny trend, ale…

W ciągu ostatnich 10 lat tylko w siedmiu europejskich krajach liczba myśliwych rośnie. Między innymi w Niemczech, Danii, Polsce i Słowacji. To powód do dumy, ale Polski Związek Łowiecki nie chwalił się statystykami, ponieważ w ostatnim roku wzrost się zatrzymał…

W szeregi PZŁ rocznie wstępuje około 4-5 tysięcy nowych łowców. Niestety średnia wieku kształtuje się powyżej 50 roku życia, więc stale jesteśmy starzejącą się grupą społeczną. Amerykańscy socjologowie, którzy analizowali dramatyczny spadek popularności polowania w USA przepowiadali, że w 2050 roku nie będzie już aktywnych myśliwych…

W naszej części Europy nie widać negatywnych trendów. Dodatkowo przeprowadzone w 2023 roku przez CIC badanie udowodniło, że polowanie jest społecznie akceptowane!

Reklama

W Niemczech jest obecnie 436 tysięcy myśliwych. To prawie 36 procent więcej niż trzydzieści lat temu! Najwięcej posiadaczy łowieckich licencji mieszka w Nadrenii Północnej-Westfalii (96 tys.). Na kolejnych miejscach znajduje się Bawaria (75 tys.) i Dolna Saksonia (60 tys.).

Bardzo ważną informacją jest fakt, że w Niemczech trend wzrostowy nie został w tych trzech dziesięcioleciach przerwany. To świadczy, że polityka federacji łowieckiej oraz prowadzone działania promujące polowanie w społeczeństwie ma swoje odbicie w statystykach.

Reklama

W Polsce w 2000 roku liczba myśliwych przekroczyła magiczne 100 tys. a po 33 latach jest nas 128 tysięcy! Najwięcej łowców mieszka w województwie mazowieckim (16 tys.). Na drugim uplasowała się Wielkopolska (13 tys.), a na trzecim województwo dolnośląskie (10 tys.).

Bez wątpienia poważnym problemem w przyszłości będzie starzenie się myśliwych. Zakaz zabierania dzieci na polowania w połączeniu z fatalnym zarządzaniem PZŁ przez partyjnych nominatów „zjednoczonej prawicy” już ma swój wymierny negatywny skutek..

Po sześciu latach mamy pierwsze od trzydziestu lat wyhamowanie corocznego przyrostu liczby myśliwych. Jedynym rozwiązaniem – które będzie zapewniać w przyszłości przetrwanie łowiectwa – jest jak najszybsze ściągnięcie młodzieży!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.

Macron redukuje wilki

Prezydent Francji nie ma żadnych wątpliwości. „Należy uniemożliwić wilkom kolonizację obszarów, na których są pasterze.”

Niedźwiedź zabił włoskiego motocykl...

Omar Farang Zin 48-letni obywatel Włoch został zabity przez niedźwiedzia w Rumunii. Chciał zrobić sobie zdjęcie…

Myśliwy u lekarza

Prezydent Czech podpisał poprawkę do ustawy o broni palnej. Teraz lekarze będą musieli sprawdzać, czy ich pacjenci mają pozwolenie na broń....