sobota, 10 maja, 2025
Strona głównaNaturaAgresywny łoś

Autor

Agresywny łoś

Policję zawiadomił kierowca, że na autostradzie leży łoś. Na miejsce zdarzenia został wezwany myśliwy, który nie widząc zewnętrznych obrażeń postanowił nie zabijać dorodnego byka tylko skierować go w stronę otwartej bramy.

Policja w ciągu kilku minut zatrzymała ruch, a łowca rozpoczął przeganiać łosia. Początkowo szło dobrze, ale byk musiał pokonać około 500 metrów. W pewnym momencie przestał „współpracować”. Pozwolił zbliżyć się myśliwemu na kilka metrów spuścił głowę i zaatakował.

Łowca nie miał szans na ucieczkę i nie miał ze względu na bezpieczeństwo załadowanej broni. Łoś trafił go łopatami (na szczęście jeszcze w scypule) prosto w klatkę piersiową. Ratownik odleciał kilka metrów do tyłu, a byk poszedł za ciosem postanowił leżącego napastnika jeszcze kilkakrotnie uderzyć i wrócić w miejsce, z którego rozpoczęła się akcja.

Reklama

Kiedy myśliwy doszedł do siebie, jeszcze raz spróbował przekonać byka do opuszczenia autostrady. Jednak łoś gdy tylko go zobaczył łowcę opuścił łeb i zaszarżował, co przekonało cały zespół ratowniczy do zakończenia akcji i zastrzelenia agresywnego łosia.

Posiniaczonego łowcę dla bezpieczeństwa zabrała karetka, ale jak się okazało nie miał innych obrażeń.

Reklama

W Szwecji kolizje z łosiami stanowią coraz większy problem. Rocznie dochodzi do 3,5 tysiąca kolizji z udziałem tego gatunku. Tak jak w innych krajach nasilają się szczególnie wiosną i jesienią. Jednak najczęściej dochodzi do wypadków z sarnami (32 tysiące) oraz coraz większą populacją dzików (4,5 tysiąca kolizji).

Ranny, chory lub zagrożony łoś nie ma żadnego problemu z atakiem na człowieka.

W naszym kraju to też duży problem. Od 2001 roku obowiązuje moratorium i populacja łosi się odbudowała. Dochodzi do kolizji i poważnych wypadków, ale również ataków na ludzi. Szczególnie ci, którzy nieroztropnie zbliżają się do łosia muszą być bardzo czujni.

Jeśli podczas polowania przypadkowo znajdziecie się w pobliżu łosia, który po zauważeniu waszej obecności opuszcza łyżki – należy jak najszybciej szukać bezpiecznego schronienia!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Zamknięcie farmy wiatrowej

Sąd nakazał natychmiastowe zamknięcie farmy wiatrowej w południowej Francji. Powodem była śmierć około 300 ptaków drapieżnych.

9000 niedźwiedzi do redukcji

Rząd Rumunii będzie wnioskował o zmianę statusu ochrony dla niedźwiedzi. Chce zredukować populację tego gatunku, aby chronić swoich obywateli.

Populacja zająca rośnie

Monitoring jest podstawą łowiectwa, a zebrane dane muszą być prezentowane przez myśliwych, aby dyskusja nie toczyła się wokół kłamstw, jakie kolportują w mediach organizacje antyłowieckie.

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt Dziko Żyjących - Ekologiczni” powołaną przez Polski Związek Łowiecki.

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.