Ogień rozprzestrzenia się w rezerwacie przyrody niedaleko Nanyuki i zagraża również mieszkańcom okolicznych wiosek. Spłonęło już 4 tysiące hektarów. Podobno żołnierze napotkali słonie i wystrzelili flary, aby je przegonić, co wywołało pożar.
Według doniesień prasowych zginęło pięć i słoni. Manewry z udziałem ponad 1000 żołnierzy zostały odwołane, a 350 żołnierzy walczy z płomieniami. Ambasador brytyjski w Nairobi potwierdził, że badane są przyczyny pożaru. Cytowani przez dziennikarzy mieszkańcy potwierdzają, że podczas corocznych manewrów Brytyjczyków zawsze wybucha pożar.
Tym razem ironiczny tweet brytyjskiego żołnierza w mediach społecznościowych wywołał skandal. Napisał, że są tutaj dwa miesiące, a już spalili słonie i kilka tysięcy hektarów.