poniedziałek, 21 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualności"Zielony Front" Atakuje

Autor

„Zielony Front” Atakuje

Informacja o spalonym paśniku nie mogła być najważniejszym newsem. Praktycznie tylko myśliwi komentują ten akt sabotażu, który wydarzył się w kole Św. Huberta z Wrocławia. Myśliwi dzierżawią obwód w nadleśnictwie Świeradów i są zaniepokojeni ponieważ, to kolejny przejaw agresji ze strony antyłowieckich organizacji. Nie licząc prób blokowania polowań zbiorowych i wyzwisk kierowanych do myśliwych, w ich obwodzie spłonęły już dwa paśniki i zniszczono kilka ambon.

List podpalacza

Jak zwykle w takich przypadkach, dziennikarzy najbardziej niepokoi los głodnych sarenek i nie łączą tego aktu wandalizmu z innymi, które miały miejsce na tym teranie. Najgłośniejszy to spalenie maszyn leśnych wartych kilka milionów przez organizację o nazwie „Zielony Front”. Podpalacz był na tyle bezczelny, że zostawił list!

To nie był pierwszy taki przypadek. w tym nadleśnictwie. Trzy tygodnie wcześniej zniszczono również inne maszyny leśne. Sprawcy powybijali szyby oraz uszkodzili karoserię ciągnika zrywkowego należącego do innej firmy. Wtedy także pozostawiono list z żądaniami. Właściciele firm pracujących w lasach wyznaczyli 20 tys. nagrody za pomoc w schwytaniu sprawcy zniszczeń i podpaleń. Jak widać to nic nie dało!

Reklama

Czy takie zdarzenia będą się powtarzać? Moim zdaniem tak! To efekt przyzwolenia i podkręcania środowiska antyłowieckiego przez celebrytów, samorządowców i polityków.

Dziki na molo

Wszystkie media obiegła informacja, że prezydent Sopotu Jacek Karnowski sprzeciwia się polowaniu na miejskich terenach. Jest zdania, że dziki powinno się łapać i daleko wywozić. Pewnie nawet nie wie, że takimi wypowiedziami się tylko kompromituje. W Sopocie nie ma jeszcze ASF-u, ale i tam przewożenie dzików jest zakazane!

Reklama

Tak się składa, że teren wokół trójmiasta to OHZ Lasów Państwowych, więc teoretycznie prezydent powinien umieć się dogadać z miejscowym nadleśniczym, ale jak widać jest problem. Jacek Karnowski nie umie docenić zaangażowania leśników, którzy w tym trudnym terenie strzelają około 500 dzików w sezonie!

Proponuję zostawić dziki w spokoju i przyglądać się jak będzie radził sobie pan prezydent, za którym już ochoczo podążyli kolejni z Wrocławia, czy Łodzi. Właśnie takie nieprzemyślane i robione ewidentnie pod publikę działania utwierdzają w przekonaniu przyszłych terrorystów, że ich walka jest społecznie aprobowana i służy przyrodzie.

Skandaliczne wypowiedzi

W każdy weekend Internet jest zarzucany fotografiami i filmami z blokowania polowań. Czy ktoś z celebrytów protestuje? Wręcz odwrotnie! Stale przybywa nam „wielkich” osobistości, które z dumą twierdzą, że nie popierają myśliwych. Jestem pewien, że już nie długo usłyszymy w porannym serwisie, że zwalczanie łowiectwa oznacza walkę z globalnym ociepleniem!

Wartą kilka milionów złotych maszynę należącą do prywatnego przedsiębiorcy spalono w Nadleśnictwie Szklarska Poręba. Właściciele firm pracujących w leśnych wyznaczyli nagrodę 20 tyś za pomoc w wyjaśnieniu sprawy. Niestety sprawcy nie wykryto!

Rozumiem, że każdy ma prawo nie kochać myśliwych i to jest dla mnie zrozumiałe, ale czytając różne informacje mam nieodparte wrażenie, że wielu polityków całkowicie się pogubiło. Prawdziwym hitem jest wypowiedź burmistrza Paryża, który podzielił się z mieszkańcami taką oto złotą myślą „Każda akcja sabotażu polowania jest zgodna z prawem”.

Na te skandaliczne słowa natychmiast zareagowała Narodowa Federacja Myśliwych. Prezydent federacji Willy Schraen powiedział „Jest pewne, że tym razem nie odpuścimy! Burmistrz nie jest zwykłym obywatelem, jest wybranym przedstawicielem republiki i dlatego wzywanie do przemocy jest podwójnie naganne. Federacja skieruje sprawę do wymiaru sprawiedliwości republiki…”

Jeśli zostanie skazany i przeprosi za swoje słowa to poinformuję czytelników portalu!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Myśliwska Wielkanoc

Jednym z najbardziej skutecznych sposobów zachowania tradycji było i jest nasze dziedzictwo kulinarne.

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt...

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.