Litewskie Ministerstwo Środowiska ogłosiło, że populacja wilka jest stabilna. W nowym sezonie myśliwi mogą odstrzelić 341 osobników na terenie całego kraju.
Z najnowszych danych – jakich dostarcza corocznie prowadzony monitoring – wynika, że na Litwie żyje obecnie nie mniej niż 83 wilcze watahy. Limit corocznej redukcji wyznacza się na podstawie planu ochrony, który zakłada, że populacja wilków maksymalnie może tam liczyć 62 watahy, co zapewnia właściwy stan ochrony dla tego gatunku.
Genetyczny monitoring
Badania genetyczne oraz określenie aktualnego przyrostu zrealizowanego przeprowadzają naukowcy z Akademii Rolniczej Uniwersytetu Vytautasa Magnusa. Jeśli monitoring potwierdza, że wilczych watah jest więcej niż 62, to resort środowiska wyznacza limit odstrzału.
Liczba osobników przeznaczonych do odstrzału jest równa lub większa od prognozowanego rocznego przyrostu populacji. Po jego ogłoszeniu ministerstwo przeprowadza jeszcze konsultacje z niezależnymi instytucjami naukowymi i innymi zainteresowanymi stronami, czy zaproponowana redukcja nie wpłynie negatywnie na osiągnięcie długoterminowego celu, jakim jest ochrona i właściwe zarządzanie populacją wilków…
Nieudany sezon
Sezon polowań na wilki rozpoczyna się 15 października. i trwa do 31 marca. W poprzednim roku limit redukcji również wynosił 341 wilków, lecz upolowano jedynie 281 wilków.
Powodem tego stanu była bezśnieżna zima, która przeszkodziła myśliwym w wypełnieniu nałożonego przez państwo obowiązku ograniczenia populacji wilków. Mają nadzieję, że w nadchodzącym sezonie będzie śnieg i należycie wypełnią swój obowiązek – możemy im życzyć Darz Bór!
Brak strategii
Rok temu minister Edward Siarka planował przeprowadzenie ogólnokrajowego monitoringu opartego na badaniu genetycznym. Niestety resort nie znalazł środków na ten cel, a obecne kierownictwo nie widzi takiej potrzeby…
Pomimo dyskusji, jaka toczy się w naszym Parlamencie, tak naprawdę NIE mamy zielonego pojęcia jak liczna jest obecnie populacja wilków. NIE mamy również rządowej strategii zarządzania dużymi drapieżnikami, więc nasze ministerstwo NIE może wyznaczyć limitu odstrzału.
