czwartek, 21 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościNocą z helikoptera

Autor

Nocą z helikoptera

Jelenie zostały sprowadzone do Australii w XIX wieku przez myśliwych, którzy chcieli polować na szlachetną zwierzynę. W ciągu ostatniego wieku liczba australijskich myśliwych jednak spadła, a populacja jeleni – które nie mają tu naturalnych drapieżników – stale przyrasta.

Reklama

W latach 80 ubiegłego wieku było ich zaledwie 50 tysięcy, a dzisiaj populację szacuje się nawet na dwa miliony! Ten niekontrolowany przyrost jest powodem coraz większych problemów. Jelenie pożerają całą roślinność!

Chcąc rozwiązać problem władze wybrały radykalne rozwiązanie. Plan zakłada nocne operacje, podczas których zatrudnieni profesjonaliści będą strzelać z powietrza z broni wyposażonej w celowniki termowizyjne.

Reklama

Ze względu na planowaną liczbę odstrzelonych sztuk nie przewiduje się zbierania tusz. Bardzo smutny koniec, który pokazuje konsekwencje, jakie generuje spadek presji łowieckiej…

Ten australijski przykład jest właściwym argumentem w dyskusji na temat odstrzału dzików. Przeciwnicy łowiectwa nieustannie powtarzają, że przyroda sama się wyreguluje i człowiek nie musi interweniować, co jest ewidentnym kłamstwem!

Reklama
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Dziki w szkole i przedszkolu

Nasze ministerstwo środowiska neguje redukcję dzików, a Szwajcaria chroniąc kraj przez wirusem ASF będzie serwować dziczyznę w szkołach i przedszkolach.

Ptasia debata

Uwaga myśliwi czas się zmobilizować! To jest też zadanie dla Zarządu Głównego PZŁ- trzeba spowodować by na ptasiej debacie pojawili się i nasi reprezentanci.

Subiektywny przegląd poczty mailowe...

Często moje koleżanki i koledzy zastanawiają się, dlaczego media głównego nurtu atakują myśliwych. Odpowiedź jest prosta! Nasi przeciwnicy mają „maszynę” do zarabiania pieniędzy!

Czeska komedia – sikanie na n...

Z policyjnej akcji redukowania dzików nasi sąsiedzi zrobili prawdziwą komedię. Zdjęcie myśliwych oddających mocz w Górach Izerskich stało się powodem postawienia im zarzutów karnych.

Premier z myśliwymi

W obecnej koalicji rządzącej - interesów myśliwych oraz leśników broni tylko jedno ugrupowanie polityczne.

Wirus dziesiątkuje populację szarak...

W zachodnich landach Niemiec (Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii) szybko rośnie liczba zakażonych królików i zajęcy. Niemiecki Związek Łowiecki (DJV) apeluje do myśliwych o usuwanie chorych i padłych zwierząt.