niedziela, 24 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościMinister do kabaretu

Autor

Minister do kabaretu

Według oficjalnych statystyk w Rumuni żyje sześć tysięcy niedźwiedzi. Myśliwi twierdzą, że to bardzo mocno zaniżona liczba. Notorycznie są wzywani do odpędzania natarczywych niedźwiedzi, które chcą koniecznie odwiedzić zwierzęta gospodarskie.

Oficjalnie nikt nie strzela do tych drapieżników, ponieważ od 2016 roku są pod pełną ochroną. Większość hodowców zwierząt utrzymuje ogromne stada psów, które w tak zwanym międzyczasie zwyczajnie kłusują. Łowiska są puste, a niedźwiedzie głodne.

W poprzednim roku sześciu ludzi nie przeżyło ataku. Polowanie w tamtych rejonach też jest niebezpieczne o czym przekonał się nie jeden łowca. W tym roku jeden ze strażników, który został zaatakowany uciekł do swojego samochodu, ale rozwścieczony niedźwiedź przewrócił SUV-a. Szczęśliwie udało mu się uciec z miejsca zdarzenia.

Reklama

Ministerstwo ignoruje myśliwych i nie liczy się również z rolnikami. Uzyskanie zgody na odstrzał problemowych osobników graniczy z cudem! Trwają rozmowy, których efekty można sprzedawać do kabaretu.

Najnowszy pomysł rumuńskiego ministra środowiska, to otoczenie wszystkich lasów, w których żyją niedźwiedzie z pastuchem elektrycznym. Wszyscy mają świadomość, że ta absurdalna wizja z jednej strony jest technicznie niewykonalna, a z drugiej nie rozwiązuje problemu przegęszczonej populacji.

Reklama

Od wielu lat przestrzegamy, że populacja wilków w naszym kraju wymyka się spod kontroli. To duże i niebezpieczne drapieżniki, które w przeszłości atakowały ludzi, a obecnie nie mają z tym żadnego problemu w wielu zakątkach świata. Mamy również agresywne niedźwiedzie oraz trzepiących się polityków!

Jak widać na załączonym obrazku niezależnie od kraju zarówno urzędnicy jak i politycy – wbrew logice – nie podejmą decyzji o redukcji. Strach przed utratą stanowiska jest silniejszy, dlatego jestem pewien, że lokalne społeczności nie mają żadnej alternatywy – muszą same się bronić!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Składka w górę i bezprawie w PZŁ

Nasz łowiecki parlament zdecydował, aby podnieść składkę na 2025 rok! Rada postanowiła również złamać ustawę łowiecką i wybrać dublera na s...

Prezes Możdżonek zapowiada wyższe s...

W dniu poprzedzającym posiedzenie Naczelnej Rady Łowieckiej prezes Możdźonek zapowiedział podwyższenie składki na 2025 rok.

Dziki w szkole i przedszkolu

Nasze ministerstwo środowiska neguje redukcję dzików, a Szwajcaria chroniąc kraj przez wirusem ASF będzie serwować dziczyznę w szkołach i przedszkolach.

Ptasia debata

Uwaga myśliwi czas się zmobilizować! To jest też zadanie dla Zarządu Głównego PZŁ- trzeba spowodować by na ptasiej debacie pojawili się i nasi reprezentanci.

Subiektywny przegląd poczty mailowe...

Często moje koleżanki i koledzy zastanawiają się, dlaczego media głównego nurtu atakują myśliwych. Odpowiedź jest prosta! Nasi przeciwnicy mają „maszynę” do zarabiania pieniędzy!

Czeska komedia – sikanie na n...

Z policyjnej akcji redukowania dzików nasi sąsiedzi zrobili prawdziwą komedię. Zdjęcie myśliwych oddających mocz w Górach Izerskich stało się powodem postawienia im zarzutów karnych.