piątek, 18 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościDwóch aktywistów skazanych za napaść

Autor

Dwóch aktywistów skazanych za napaść

Jesienią członkowie Stowarzyszenia Ochrony Przyrody Landskrona wybrali się na polowanie. Kiedy myśliwi rozmawiali na parkingu przed polowaniem, pojawiło się pięciu odzianych na czarno i zamaskowanych ludzi, którzy filmowali myśliwych i ich tablice rejestracyjne.

Reklama

Myśliwi nie mieli żadnych wątpliwości, że mają do czynienia z aktywistami antyłowieckiej organizacji, którzy zamierzają zakłócić polowanie, dlatego zdecydowali się pojechać do innej części obwodu. Niestety tam również dotarli przeciwnicy zabijania.

Zamaskowani „bojownicy” podbiegli do łowców. Byli agresywni i krzyczeli między innymi „jesteście zabójcami”. Sytuacja była napięta, więc myśliwi postanowili to miejsce opuścić i ruszyli do samochodów.

Reklama

Jeden z nich zaparkował samochód w innym miejscu i sam szedł w jego kierunku. Zamaskowana kobieta i chłopak wykrzykiwali obraźliwe słowa w kierunku myśliwego, który przed sądem powiedział, że czuł się zagrożony.

Kilkakrotnie próbował opuścić to miejsce, ale był zatrzymany. Kiedy kobieta zbliżyła się do myśliwego, ten odepchnął ją dwa razy, co sprowokowało agresję i atak. Na miejsce wezwano policję.

Reklama

Sąd rejonowy w Lund ocenił, że grupa zamaskowanych osób działała wyjątkowo prowokacyjnie w stosunku do myśliwych. Dwoje z nich było bardzo agresywnych i wykrzykiwali obraźliwe słowa. Z drugiej strony myśliwy był spokojny i próbował opuścić to miejsce.

Sąd uznał, że zamaskowani przeciwnicy polowania popełniło przestępstwo, ponieważ wspólnie i w porozumieniu popchnęli myśliwego. Przestępstwo zostało ocenione jako niewielkie, ale kobieta i siedemnastolatek wspólnie zapłacą pokrzywdzonemu łowcy odszkodowanie w wysokości 1575 SEK, ponieważ zniszczyli jego okulary podczas napaści. Zapłacą również opłatę w wysokości 800 SEK na ofiary przestępstw.

Nasi „bojownicy” wzorują się na swoich kolegach i koleżankach – czyli przestępcach – z zachodnich krajów. Jak widać jedynym sposobem walki z ekstremistami jest zachowanie spokoju, nagrywanie takich „spotkań” i kierowania spraw do sądów. Wyroki skazujące i nawet niewielkie kary są dobrym argumentem w naszych dyskusjach i najlepszym „hamulcem” dla bojówek ekoterrorystycznych.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

Ministra kontra Możdżonek

Mikołaj Dorożała na posiedzeniu podkomisji został sponiewierany przez Marcina Możdżonka. Paulina Hennig-Kloska zdjęła z boiska swojego podsekretarza i osobiście znokautowała prezesa NRŁ.

Niemy zjazd

XXV, a właściwie XXVI Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego za nami. Przez dwa dni ponad 260 delegatów siedziało w hotelu i generalnie milczało.

Krajowy Zjazd Delegatów

To miejsce na dyskusję na temat wyzwań, jakie stoją przed myśliwymi w XXI wieku oraz budowania strategii, która obroni łowiectwo.