W styczniu United States Fish and Wildlife Service ogłosiło przekazanie ponad 1 miliarda dolarów stanowym agencjom zajmującym się ochroną dzikiej przyrody. Środki pochodzą z polowań, licencji wędkarskich, podatku od broni i amunicji oraz paliwa do łodzi motorowych.
Tym razem zdołano zgromadzić rekordową sumę (wzrost o 121 milionów dolarów w porównaniu z rokiem poprzednim), ponieważ zarówno sprzedaż broni palnej, jak i licencji gwałtownie wzrosły w czasach pandemii.
Amerykański system finansowania ochrony przyrody jest doskonałym przykładem zrównoważonego użytkowania zasobów przyrodniczych – godnym naśladowania. Od 1939 roku wygenerował prawie 60 miliardów dolarów, które wspierały ochronę siedlisk i dzikich zwierząt w Ameryce.
Wypłata środków z US Fish and Wildlife Service jest corocznym świętem tego niezwykłego systemu ochrony, gdzie zarządzanie dziką przyrodą oparte jest na nauce oraz ciągłym wsparciu ze strony branży outdoorowej.
Warto zaznaczyć, że głównym celem ochrony ryb i dzikiej przyrody jest czerpanie radości z wykorzystywania zasobów przyrodniczych przez obecne i przyszłe pokolenia amerykanów. Zdrowe, zróżnicowane i dostępne łowiska oprócz zrównoważonych funkcji ekologicznych oferują rekreację, co pobudza działalność gospodarczą oraz inne korzyści społeczne.