Używanie przez myśliwych dronów z kamerami termowizyjnymi zostaje uznane za złamanie zasady „uczciwego polowania”.
Wielu myśliwych nie widzi żadnego problemu w używaniu nowoczesnej techniki podczas polowania. Nocne celowniki, fotopułapki, czy drony zaopatrzone w kamery termowizyjne są uznawane za „normalną” ewolucję sposobów polowania…
Drony na łowach
Tymczasem – między innymi w Stanach Zjednoczonych – do długiej listy zakazów, jakim muszą podporządkować się myśliwi dopisywane są kolejne urządzenia, które nie dają szans zwierzynie i łamią zapisaną tam w prawie zasadę „uczciwego polowania”.
Zadziwiające, że Europa, która powinna być przykładem i wyznaczać standardy etycznego polowania w tej materii pozostała daleko w tyle. Jednak pierwszym sygnałem ewidentnej zmiany jest stanowisko Niemieckiego Związku Łowieckiego (DJV), który postanowił wypowiedzieć się w sprawie wykorzystania dronów podczas polowania…
Zasady zobowiązują
Nasi sąsiedzi zwracają uwagę, że zmiany w prawie nie są w stanie uwzględnić bardzo szybkiego postępu technologiczny, co nie zwalnia myśliwych z obowiązku etycznego zachowania, dlatego uważają, że należy odrzucić stosowanie dronów w czasie polowań. Zarówno do namierzania zwierzyny w łowisku, kierowania naganiaczy lub myśliwych.
Zasada „uczciwego polowania” – zgodnego również naszymi tradycjami – musi być podstawą łowiectwa i powinno być przestrzegane przez etycznych myśliwych. „Nie wszystko, co jest technicznie możliwe, jest dozwolone.”
Wielkie możliwości
Drony są dzisiaj powszechnie wykorzystywane przez niemieckich myśliwych. Między innymi przy szacowaniu odszkodowań łowieckich, szukaniu dzików zarażonych wirusem ASF, czy ratowaniu koźlaków w czasie wiosennych sianokosów.
Niemiecki rząd federalny oraz poszczególne landy od kilku lat przeznaczają duże środki na projekty dofinansowania zakupu dronów wyposażonych w kamery termowizyjne dla kół łowieckich, dzięki którym myśliwi, co roku ratują życie tysięcy koźlaków. Wykorzystanie tych dronów podczas polowań nie tylko jest nieetyczne, ale zniweczy skutki projektu, dzięki któremu DJV budował pozytywny wizerunek łowiectwa…