piątek, 18 października, 2024
Strona głównaNaturaZabójcza dziczyzna - fake news

Autor

Zabójcza dziczyzna – fake news

Amerykańskie media podały informację, że dwóch myśliwych zmarło po zjedzeniu dziczyzny zakażonej CWD, choć nie ma żadnych dowodów, że choroba przeniosła się na ludzi…

Amerykańska społeczność była zszokowana po tym, jak w głównych serwisach informacyjnych podano informację, że dwóch myśliwych zmarło po zjedzeniu dziczyzny pochodzącej z jelenia cierpiącego na przewlekłą chorobę wyniszczającą (CWD). Eksperci od razu zdementowali fałszywe doniesienia, ponieważ nie ma żadnych dowodów na poparcie tego twierdzenia, ale mleko się wylało…

Relacje opierały się na tekście opublikowanym w naukowym czasopiśmie „Neurology”, więc były bardzo wiarygodne. Teraz fake news o zakażaniu ludzi CWD krąży w mediach społecznościowych…

Brak dowodów

Tymczasem tekst źródłowy nie był żadnym badaniem. To informacja zaprezentowana na dorocznym spotkaniu Amerykańskiej Akademii Neurologii, gdzie autorzy – trzech lekarzy – opisali sytuację dwóch myśliwych, którzy zmarli na chorobę Creutzfeldta-Jakoba (CJD). Wiadomo, że jedli jelenie z tej samej populacji i być może nie były badane pod kątem CWD. Wniosek z tej prezentacji był taki, że jak dotąd nie ma udowodnionych przypadków przeniesienia wirusa…

Obaj mężczyźni zmarli na postać CJD, która jest najczęstszą wersją tej choroby i dotyka głównie osoby w wieku powyżej 60 lat. Można się nią zarazić w wyniku zakażenia, zjedzenia mięsa chorych krów lub zachorować na skutek predyspozycji genetycznych.

Potencjalne ryzyko

Nie ma nadal żadnych dowodów na przenoszenie CWD z jeleni na ludzi,, więc wszyscy lekarze podkreślają potrzebę dalszych badań nad potencjalnym ryzykiem spożywania mięsa zakażonego CWD i jego konsekwencjami dla zdrowia publicznego, dlatego myśliwi muszą przed zjedzeniem dziczyzny przebadać mózg każdego odstrzelonego jelenia.

CWD występuje już w całej Ameryce Północnej. Chorują wszystkie gatunki jeleni, choć statystycznie tylko 3 procent populacji jest zainfekowana, ale panuje ogólna psychoza, a media wykorzystują każdą okazję, aby zwiększyć swoją oglądalność.

„ZOMBIE DEER”

Dezinformacja na temat CWD jest coraz większa. Głównym winowajcą jest ciągłe używanie przez media nazwy „ZOMBIE DEER”. W tym kontekście informacja w naukowym czasopiśmie była zwyczajnie nieodpowiedzialna.

CWD może mieć wpływ na zdrowie człowieka, ale jest również problemem dla całej ochrony przyrody w Ameryce Północnej, a także Norwegii, wiec należy go traktować niezwykle poważnie. Autorzy źródłowego tekstu z pewnością nie mieli świadomości, że wywołają medialne „trzęsienie ziemi”.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Zieloni zostali zaorani

Sejmowa komisja ochrony środowiska dyskutowała o strategii zarządzania żubrem. Profesor Wanda Olech merytorycznymi argumentami „zaorała” ministerstwo i zielone posłanki.

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVI Hubertusa Węgrowskiego i XI Hubertusa Nadwiślańskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 20 października, czyli w najbliższą niedzielę - do Łochowa.

Łowiecka twierdza

Spoglądając na otaczającą nas rzeczywistość musimy postawić pytanie, czy kilkuset myśliwych jest w stanie uratować łowiectwo?

Szwecja wolna od ASF

W zeszłym roku afrykański pomór świń wykryto w Szwecji. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu myśliwych udało się skutecznie zlikwidować ognisko ASF.

Zaatakował i zabił

W sobotę 5 października na Słowacji niedźwiedź zaatakował i zabił grzybiarza. To kolejny śmiertelny przypadek na Słowacji. Tym razem ofi...