Większość młodych ludzi przebadanych przez Królewską Federację Łowiecką w Hiszpanii wskazuje, jako główną przeszkodę w rozpoczęciu przygody z polowaniem problemy biurokratyczne i koszty…
W całej Europie spada liczba myśliwych. Organizacje łowieckie na horyzoncie widzą wielkie zagrożenie i zaczynają zlecać badania, aby znaleźć odpowiedź, jak odwrócić negatywny trend…
Nieatrakcyjne polowanie
Zdecydowana większość młodych hiszpańskich myśliwych zaczyna wkraczać w świat łowiectwa w wieku 14 lat. Najczęściej pod czujnym okiem ojca i w towarzystwie psa polują na zwierzynę drobną…
Badanie przeprowadzone w zeszłym roku miało odpowiedzieć na najważniejsze dzisiaj pytanie, co może ułatwić zmianę pokoleniową. Hiszpania zawsze zaliczała się do krajów, w którym było najwięcej myśliwych, ale w ostatnim dziesięcioleciu ich liczba drastycznie spadła – o 130 tysięcy!
Polowanie staje się dla młodzieży nieatrakcyjne. Musimy pamiętać, że dodatkowo myśliwi są atakowani przez wegan, co z pewnością ma dla tej grupy wiekowej duże znaczenie…
Kluczowy element
Z hiszpańskiego badania wynika, że większość młodych myśliwych rozpoczyna polowanie na drobną zwierzynę z psem w wieku 14-16 lat w towarzystwie ojca. Pewnie dla wielu polskich myśliwych będzie zaskoczonych, ale w Hiszpanii to właśnie myśliwski PIES był kluczowym elementem, aby rozpocząć przygodę z łowiectwem. Ponad 90 procent ankietowanych stwierdziło, że posiada psa i jest on ich towarzyszem podczas polowań, aż 49 procent twierdzi, że nie polowałoby, gdyby nie miało PSA…
Dwie trzecie młodych łowców wysoko ceni polowanie i wskazuje go, jako główną formę spędzania wolnego czasu, która pozwala im cieszyć się przyrodą oraz spędzać dzień z przyjaciółmi. Dla 80 procent ankietowanych WSPÓLNE przeżywanie myśliwskiej przygody pozwala budować pozycję własnej wartości.
Z badania wynika, że zdecydowana większość młodych myśliwych planuje postępować tak samo jak ich rodzice. Większość wyraża również chęć, aby ich dzieci w przyszłości kontynuowały polowanie.
Zmiana pokoleniowa
Młodzi ludzie są świadomi problemu zmiany pokoleniowej. Chętnie uczestniczą w konferencjach tematycznych, szkoleniach i kursach. Bardzo pozytywnie oceniają projekty edukacji ekologicznej, jakie realizują myśliwi w szkołach. Do głównych problemów zaliczają biurokrację i wysokie koszty polowania.
Jeśli ktoś myśli, że wprowadzenie w 2018 roku zakazu zabierania dzieci na polowania w Polsce było całkowicie przypadkowym pomysłem organizacji antyłowieckich, to jest w grubym błędzie…
Temat starzenia się myśliwych, którzy w wieku 60 lat zaczynają znacząco mniej polować jest bardzo często poruszany od końca lat 90-tych ubiegłego wieku. W Polsce – gdzie liczba myśliwych stale rosła – należało w pierwszym kroku złamać kręgosłup łowiectwu – ograniczając dopływ młodzieży.
W 2023 roku po raz pierwszy od 30 lat liczba myśliwych nie wzrosła! Odcięcie dzieci oraz wyjście z kolejnym pomysłem zakazania polowania do 21 roku życia, jest częścią strategii wegan. Od nowelizacji wprowadzonej przez Jarosława Kaczyńskiego minęło sześć lat, a nasze środowisko kompletnie NIC nie robi…
Pozytywny impuls
Przeciwnicy polowania mają strategię i konsekwentnie ją realizują. Niestety mam duże wątpliwości, czy nasze środowisko właściwie definiuje problemy. Większość spogląda na łowiectwo wyłącznie przez pryzmat realizacji własnych potrzeb.
Niewielu łowców rozumie, czym będzie w przyszłości łowiectwo bez kynologii, która praktycznie nie istnieje. Nikt nie bije w tarabany widząc, że młodzi myśliwi nie są zainteresowani kupnem broni śrutowej…
Moim zdaniem w obecnej sytuacji warto spoglądać na inne kraje europejskie, ponieważ korzenie naszej łowieckiej tradycji mamy wspólne. Musimy przekonywać polityków, aby 14-15 latki mogły polować jak ich rówieśnicy i równocześnie zlikwidować wszelkie opłaty (za kurs, egzamin, wpisowe), dla młodzieży do 24 roku życia, a tym samym wywołać pozytywny „impuls”, który pozwoli dolać „młodej krwi” do polskiego łowiectwa!