piątek, 18 października, 2024

Autor

Nadminister

Naczelna Rada Łowiecka jest organem, do którego trafiają odwołania. W wielu przypadkach w trybie nadzoru zostają uchylone uchwały Zarządu Głównego PZŁ, co jest skrzętnie ukrywane…

Myśliwi i koła łowieckie otrzymując jednak uchwały NRŁ i hucznie świętują, ponieważ naiwnie myślą, że dowiedli swoich racji. Tymczasem partyjny komisarz nie uznaje decyzji organu nadzorczego, jakim jest demokratycznie wybrana Naczelna Rada Łowiecka.

Prezes NRŁ Rafał Malec zapewnie otrzymując zapytania od zdezorientowanych kół łowieckich postanowił sprawę wyjaśnić i porosił „naszego” łowczego o pisemne ustosunkowanie się do bardzo poważnego zarzutu…

W odpowiedzi Paweł Lisiak napisał: „Zarząd Główny PZŁ informuje, iż na chwilę obecną, ze względu na odmienne stanowisko prawne wobec uchwał Naczelnej Rady Łowieckiej został złożony wniosek o ich zbadanie w trybie nadzoru do Ministra ds. Klimatu i Środowiska. W związku z powyższym, do momentu otrzymania stanowiska ww. Ministra w sprawie, Zarząd Główny PZŁ wstrzymuje się z podjęciem jakichkolwiek decyzji i działań, które mogłyby doprowadzić do kolejnych komplikacji prawnych.”

To nie jest żart! Odpowiedź komisarza Lisiaka otrzymali do wiadomości wszyscy członkowie Naczelnej Rady Łowieckiej. Z niecierpliwością czekamy na decyzję w tej sprawie ministra Edwarda Siarki…

Środowisko myśliwych zadaje coraz więcej kłopotliwych pytań do nadzorującego Polski Związek Łowiecki resortu. Paweł Lisiak jest pierwszym w historii łowczym krajowym, który nie został wybrany przez Naczelną radę Łowiecką. Jego dwaj poprzednicy byli wskazywani przez radę…

Nowelizacja ustawy łowieckiej, która całkowicie zabrała NRŁ wpływ na obsadę tego kluczowego stanowiska w PZŁ ma daleko idące konsekwencje. Od 2020 roku to minister ponosi pełną odpowiedzialność za wszystko, co się wydarzyło w Polskim Związku Łowieckim.

Nie można mówić, że resort może jedynie uchylać uchwały Naczelnej Rady Łowieckiej. Darzę ministra Edwarda Siarkę bardzo dużą sympatią i nie mam wątpliwości, że wszystkie jego działania są podyktowane szeroko rozumianym dobrem myśliwych, ale kolejne kompromitujące decyzje i działania politycznego nominata, jakim jest Paweł Lisiak tak naprawdę obciążają pana ministra.

To nie są gafy, czy drobne potknięcia. Paweł Lisiak ma pełną świadomość, że działa poza prawem!

Prezes NRŁ Rafał Malec w swoim piśmie poprosił również o przedstawienia zestawienia spraw, w których rozpoznanie odwołania od uchwały zarządu okręgowego nastąpiło w inny sposób niż uchwałą Zarządu Głównego PZŁ. Takiego pytania nie postawiłby prezes rady nie mając pewności, że Paweł Lisiak lub jego pracownicy podejmują jednoosobowo bezprawne decyzje.

Jakiej udzielił odpowiedzi „nasz” łowczy: „Ze względu na liczne zaplanowane na koniec roku działania organizacyjne Zarząd Główny PZŁ nie jest w stanie przedstawić ww. zestawienia w wymaganym terminie do 21 grudnia 2022 r.”

Paweł Lisiak przez dwa lata jest „kierownikiem tej szatni”. Bezczelnie twierdzi, że nie ma naszego płaszcza! Żyje w przeświadczeniu, że jest nadministrem – całkowicie bezkarnym. Nie zazdroszczę panu ministrowi Siarce, ale jedynym rozwiązaniem dla tego „kabaretu” jest zdymisjonowanie „naszego” łowczego!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVI Hubertusa Węgrowskiego i XI Hubertusa Nadwiślańskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 20 października, czyli w najbliższą niedzielę - do Łochowa.

Uczciwe polowanie

Używanie przez myśliwych dronów z kamerami termowizyjnymi zostaje uznane za złamanie zasady „uczciwego polowania”.

Wtorkowy protest myśliwych

Wydarzeniem bardziej medialnym niż rzeczywistym był myśliwski protest myśliwych pod Ministerstwem Klimatu i Środowiska.

Szwecja wolna od ASF

W zeszłym roku afrykański pomór świń wykryto w Szwecji. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu myśliwych udało się skutecznie zlikwidować ognisko ASF.

Alarm bombowy dla miasta Warszawy

Dzisiaj przetestowano w stolicy system ostrzegania mieszkańców przed nalotem bombowym, a w tym samym czasie podsekretarz Dorożała deprecjonuje część systemu obrony cywilnej!