piątek, 18 października, 2024
Strona głównaAktualnościTony Blair dzisiaj żałuje

Autor

Tony Blair dzisiaj żałuje

Tony Blair premier Wielkiej Brytanii od 1997r. do 2007r. Podczas swojej kadencji – jako lider Partii Pracy – wprowadził zakaz tradycyjnych polowań Par Force w Anglii. W swojej książce „Tony Blair Memories” po dwudziestu latach przyznaje, że był to wielki błąd.

Całkowicie nie wyczuł, jak bardzo Anglicy są przywiązani do tej tradycji. Przyznaje, że powinien zdobyć dużo więcej informacji przed przystąpieniem do zmian prawa. „Myśliwi nie byli krwiożerczą bandą, całkowicie szaloną i spragnioną okrucieństwa”.

Dzisiaj ma świadomość, że była decyzja czysto polityczna, której celem nie była ochrona lisa, ale zaatakowanie symbolu konserwatywnej i tradycyjnej Anglii: Były premier wyznał, że wprowadzenie zakazu polowań na lisy było decyzją, której najbardziej żałuje.

Miał całkowicie mylne przekonanie, że łowami Par Force zajmuje się jedynie rodzina królewska i angielska arystokracja. Dopiero po przeprowadzeniu wielu rozmów zdał sobie sprawę, że zakaz polowania to zły pomysł. Zobaczył, że polowanie na lisy tworzy miejsca pracy i integruje lokalne społeczności, dlatego sabotował ustawę. Chciał pozostawić wystarczająco dużo luk, aby tradycja była kontynuowana.

Opisując to jako „mistrzowski brytyjski kompromis”, Blair był pewien, że tradycja przetrwa, a jednocześnie zostaną podjęte kroki w celu uniknięcia niepotrzebnego jego zdaniem okrucieństwa. W opublikowanej książce napisał, że nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo ucierpi społeczność myśliwych, ale również on sam. „Gdybym zaproponował rozwiązanie problemu emerytalnego przez przymusową eutanazję dla co piątego emeryta, miałbym mniej kłopotów. Pod koniec czułem się jak ten cholerny lis.”

Ta historia jest doskonałym przykładem, że jako myśliwi nie potrafimy się komunikować nie tylko ze społeczeństwem, ale również z politykami. Tymczasem przeciwnicy polowania potrafią wykorzystać uprzedzenia oraz niewiedzę „zwykłych” ludzi.

Budują przekaz, w którym łowiectwo jest zajęciem dla „elitarnej” grupy, rozładowującej w ten sposób swoją agresję i brutalność. Musimy edukować i obalać stereotypy. Mamy wystarczająco dużo argumentów i umiemy pokazać wszystkie aspekty naszej pasji – niestety działamy reaktywnie.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVI Hubertusa Węgrowskiego i XI Hubertusa Nadwiślańskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 20 października, czyli w najbliższą niedzielę - do Łochowa.

Uczciwe polowanie

Używanie przez myśliwych dronów z kamerami termowizyjnymi zostaje uznane za złamanie zasady „uczciwego polowania”.

Łowiecka twierdza

Spoglądając na otaczającą nas rzeczywistość musimy postawić pytanie, czy kilkuset myśliwych jest w stanie uratować łowiectwo?

Wtorkowy protest myśliwych

Wydarzeniem bardziej medialnym niż rzeczywistym był myśliwski protest myśliwych pod Ministerstwem Klimatu i Środowiska.

Szwecja wolna od ASF

W zeszłym roku afrykański pomór świń wykryto w Szwecji. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu myśliwych udało się skutecznie zlikwidować ognisko ASF.