czwartek, 26 grudnia, 2024
Strona głównaNaturaNiewydolny system odszkodowań

Autor

Niewydolny system odszkodowań

Pętla się zaciska nie tylko wokół finansów francuskich federacji łowieckich, które muszą płacić coraz wyższe szkody rolnikom, mając jednocześnie mniej myśliwych. Nie trzeba być jasnowidzem, aby przewidzieć, że większość krajów Unii Europejskiej będzie musiało się zmierzyć z tym problem.

Reklama

Francuskie prawo, na którym opiera się system wypłaty odszkodowań pochodzi z 1968 roku. W tamtym czasie we Francji strzelano rocznie tylko 35 tysięcy dzików. Dziś na pokocie układanych jest prawie milion!

Myśliwi nie są w stanie przeprowadzić skutecznej redukcji. Wokół terenów, gdzie nie można polować pojawia się coraz więcej wielkoobszarowych gospodarstw rolnych. Według francuskiego związku łowieckiego (FNC) w sezonie 2019/2020 było 40 procent więcej zgłoszeń w porównaniu do sezonu 2014/2015.

Reklama

Federacje myśliwych na poziomie departamentów (odpowiednik naszego powiatu) zostały stworzone przez państwo, aby zapobiegać szkodom i regulować populacje zwierzyny łownej. Szacowanie przeprowadza „powiatowa” komisja federacji łowieckiej, a wypłata odszkodowania następuje z opłat, jakie wpłacają myśliwi za licencje.

W obliczu eksplozji populacji dzików „powiatowe” struktury nie są już w stanie udźwignąć ciężaru szkód w uprawach rolnych. Podnoszenie opłaty za licencje przynosi odwrotny skutek. Wielu myśliwych rezygnuje z polowania i w kasie jest mniej środków.

Reklama

Rocznie francuscy myśliwi wypłacają 80 milionów euro. Większość szkód powodują dziki, które ich zdaniem znajdują schronienie na terenach wyłączonych z polowania. W skali Francji to 30 procent, dlatego federacje łowieckie żądają rozciągnięcia odpowiedzialności finansowej na inne podmioty…

W latach 70. ubiegłego wieku ponad dwa miliony myśliwych strzelało średnio 36 tysięcy dzików rocznie. W ostatnim sezonie – gdy liczba myśliwych zmniejszyła się o połowę – odstrzelono ich ponad 700 tysięcy. Teza, że to nasze środowisko odpowiada za niekontrolowany przyrost dziczej populacji nie jest prawdziwa.

Niezależnie od kraju, na aktualną sytuację miały wpływ trzy czynniki. Pierwszy, choć nie najważniejszy, to wyjątkowo lekkie zimy, dzięki czemu większość warchlaków i młodych osobników przeżywa. Drugi, to niekorzystne zmiany w rolnictwie – większy areał przeznaczany jest na uprawę kukurydzy, co bezpośrednio ma wpływ na kondycję wszystkich kopytnych. Trzeci czynnik to zakaz polowania na coraz większej powierzchni.

W naszym kraju obserwujemy dokładnie taką samą sytuację. Ostatnim gwoździem do naszej trumny będzie dramatyczny wzrost cen nawozów i paliw, który bez wątpienia przełoży się na ceny płodów rolnych, a w konsekwencji na kwotę wypłacanych odszkodowań. Wszystkie koła łowieckie będą miały w nadchodzącym sezonie problemy finansowe!

Problem będzie narastał. Państwo, które chroni przyrodę ustanawiając parki narodowe, rezerwaty i wyłączając tereny podmiejskie (ponad 20 procent powierzchni naszego kraju) uniemożliwia redukcję nie tylko dzików.

Dodatkowo w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego parlament powiedział „A” – uznając prawo obywateli do zakazania polowania na swoich gruntach – i teraz rząd musi powiedzieć „B”, czyli przejąć wypłatę odszkodowań, jakie czynią dzikie zwierzęta (chronione i łowne) w uprawach rolników!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Wigilijny dublet

Obudziło mnie głośne tupanie na ganku. Ktoś otrzepywał buty ze śniegu. Czyżby w nocy padało – przemknęło mi przez myśl i rzuciłem się do okna. Oślepiający blask wdarł się do pokoju, raził oczy do bólu.

Wigilijne polowanie

Świąteczne łowy, to najstarsza i najmilsza myśliwska tradycja, która przenosi do łowiska niesamowity nastrój świąt.

200 wilków zostanie zabitych

Francja nie pozwala, aby populacja wilków zagroziła hodowcom zwierząt. Ich priorytetem jest utrzymanie liczebności na stałym poziomie, więc w 2025 roku zostanie odstrzelonych 200 osobników konfliktowych.

Weganizacja Europy

Doskonale już wiemy skąd bierze się skuteczność organizacji antyłowieckich, ale gdzie leży granica między społecznie akceptowaną ekologią, a ekologicznym terroryzmem?

Myśliwskie prezenty na ostatnią chw...

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Na szczęście dla tych, którzy odkładają wszystko na ostatnią chwilę, wciąż jest cza...

Myśliwy czy morderca

Przeciwnicy myśliwych za wszelką cenę chcą zakazania polowania na ptaki, ponieważ doskonale wiedzą, że właśnie tym sposobem odbierają nam argument, którym można skutecznie bronić łowiectwa.