piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaStrzelectwoNiemiecki Minox się rozpycha?

Autor

Niemiecki Minox się rozpycha?

Firmę Minox założył Walter Zappa, który się urodził 1905 roku w Rydze będącej wtedy częścią Imperium Rosyjskiego. Swoją karierę rozpoczął jako grawer ale później znalazł pracę u fotografa, gdzie wpadł na pomysł aparatu fotograficznego, który można było nosić w kieszeni. Jego produkcja rozpoczęła się w Rydze.

Reklama

Wkrótce po wprowadzeniu był szeroko reklamowany na rynkach europejskich i amerykańskich. Uwagę zwróciły także agencje wywiadowcze w Ameryce, Wielkiej Brytanii i Niemczech, ze względu na niewielki rozmiar i zdolność makroogniskowania.

Podczas II wojny światowej produkcja była narażona na niebezpieczeństwo kilka razy, dlatego przeniesiono zakład produkcyjny do Niemiec. Aparat był luksusowym prezentem dla przywódców nazistowskich, jak i narzędziem dla ich szpiegów. Po wojnie produkcja została wznowiona będąc nadal luksusowym „gadżetem”. Podczas zimnej wojny obie strony używały go także jako aparat szpiegowski.

Reklama

Minox w 1996 roku został przejęty przez znaną na rynku optyki firmę Leica, ale dzięki wykupowi menadżerskiemu w 2001 ponownie zyskał status niezależnej firmy. Nadal zajmują się produkcją aparatów fotograficznych ale również kamer sportowych i różnej optyki.

Podczas tegorocznych targów zaprezentowali nową lunetę do pędzeń MINOX MICRO RV, czyli celownika z czerwoną kropką, który pozwala bez zdefiniowanej odległości od oka uchwycić cel. Jest to zaleta przy polowaniu na krótkie dystanse. Jasność „kropki” można regulować w 12 krokach za pomocą pokrętła sterującego. W ten sposób mamy zapewnioną możliwość szybkiego dostosowania urządzenia w różnych warunkach oświetleniowych.

Reklama

Przy używaniu średniej jasności żywotność bateria powinna wytrzymać – według producenta – do 50 000 godzin. Łatwy montaż i obudowa o wysokiej wytrzymałości, która jest wykonana z aluminium powinna sprostać wymaganiom myśliwych i trudnym warunkom. Tym bardziej, że kosztować będzie około 1200 zł.

Całkowicie nie dziwi że wszyscy producenci optyki wprowadzają coraz popularniejszy sprzęt nokto- i termowizyjny. Produkt o nazwie NVD 650 jest klasycznym noktowizorem obserwacyjnym mające sześciokrotne powiększenie optyczne 30 krotne cyfrowe, a dobrą jasność obrazu zapewnia średnica obiektywu 50 mm.

Dzięki wbudowanemu promiennikowi podczerwieni zasięg MINOX NVD 650 wynosi 350 metrów, a jeśli nie będzie wystarczające, to dodatkowy „reflektor” można również zamontować za pomocą szyny montażowej zintegrowanej z obudową.

Wszystkie obserwacje można rejestrować jako fotografie lub film w jakości HD za pomocą wbudowanej elektroniki aparatu. Ceny wszystkich takich urządzeń z miesiąca na miesiąc spadają a ten model MINOX-a ma kosztować około 1500 złotych.

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

CZ 600+ na polowania zbiorowe

Czeski producent broni po trzech latach uzupełnia swoją popularną serię CZ 600. Model ERGO będzie dostępny w dwóch wariantach.

Zakaz… myślenia?

Będzie utrudniony powrót z myśliwskiego przedłużonego weekendu. Władza wprowadza zakaz noszenia broni w Warszawie. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo posiadaczy broni, choć nikt władzy o taką troskę nie prosił!

Nie jesteśmy terrorystami!

Ostatni atak islamskiego terrorysty w Solingen - który zabił trzy osoby, a pięć ranił - przyspieszył prace nad wprowadzeniem „pakietu bezpi...

Z loftkami na dziki

W 30 francuskich departamentach ponownie został dopuszczony śrut do polowań na dziki. Zmiana prawa jest szeroko komentowana przez myśliw...

Więzienie za scyzoryk

W ramach walki z przestępczością Dania zaostrzyła prawo Za posiadanie noża w miejscu publicznym można trafić na 40 dni do więzienia. Tra...

Fenix na łowach

Wybierając się na polowanie zabieramy broń, amunicję, nóż oraz latarkę, która dzisiaj zapewnia moc szperacza i mieści się w każdej kieszeni...