czwartek, 21 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościWielkanocne polowanie

Autor

Wielkanocne polowanie

Ta tradycja trwa już 30 lat. Nowa Zelandia nie może sobie poradzić z inwazją królików uważanych w tym kraju za „najgorsze szkodniki”, a nawet „diabła”. Rolnicy mają zniszczone uprawy, a naukowcy mówią o zachwianiu różnorodności biologicznej.

Reklama

Królik został wprowadzony do Nowej Zelandii na początku XIX wieku i znalazł tutaj idealne warunki. Teraz nawet wprowadzanie wirusa (HDV), który dziesiątkuje europejską populację nie jest skuteczne. Dlatego w okresie przedświątecznym organizowane jest polowanie, które równocześnie jest demonstracją poparcia dla lokalnych rolników, których uprawy są niszczone przez króliki.

Coroczne łowy to także święto, które gromadzi myśliwych z całego kraju oraz ich rodziny. Wybieranych jest ponad dwadzieścia drużyn po kilkunastu myśliwych, a najlepsza zdobywa prawo do automatycznego powrotu w następnym roku.

Reklama

Grupy działaczy antyłowieckich oczywiście protestują przeciwko polowaniu i nazywają go „nieludzkim”. Żądają, aby kontrolę populacji przeprowadzane były przez zawodowych myśliwych, a nie przez „bandę amatorów udających się tam w celu zabijania”. W obliczu szkód wyrządzonych przez króliki aktywiści nie znajdują jednak wsparcia wśród mieszkańców.

Organizatorzy tegorocznego polowania są zadowoleni, że po przerwie w końcu mogli zorganizować imprezę. W poprzednich latach łowy odwołano z powodu zagrożenia pożarowego, a w zeszłym roku plany pokrzyżowała pandemia.

Reklama

W tym roku właściciele nieruchomości udostępnili 18 farm Polowanie trwało dwa dni, a tak naprawdę dwie noce – 22 grupy po 12 myśliwych ustrzeliło 12 tysięcy królików.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Dziki w szkole i przedszkolu

Nasze ministerstwo środowiska neguje redukcję dzików, a Szwajcaria chroniąc kraj przez wirusem ASF będzie serwować dziczyznę w szkołach i przedszkolach.

Ptasia debata

Uwaga myśliwi czas się zmobilizować! To jest też zadanie dla Zarządu Głównego PZŁ- trzeba spowodować by na ptasiej debacie pojawili się i nasi reprezentanci.

Subiektywny przegląd poczty mailowe...

Często moje koleżanki i koledzy zastanawiają się, dlaczego media głównego nurtu atakują myśliwych. Odpowiedź jest prosta! Nasi przeciwnicy mają „maszynę” do zarabiania pieniędzy!

Czeska komedia – sikanie na n...

Z policyjnej akcji redukowania dzików nasi sąsiedzi zrobili prawdziwą komedię. Zdjęcie myśliwych oddających mocz w Górach Izerskich stało się powodem postawienia im zarzutów karnych.

Premier z myśliwymi

W obecnej koalicji rządzącej - interesów myśliwych oraz leśników broni tylko jedno ugrupowanie polityczne.

Szkodliwe dokarmianie

Wielu myśliwych uważa, że dokarmianie jest naszym „obowiązkiem”. Jednak taka interwencja powoduje więcej szkody niż pożytku.