Podczas polowania najczęściej przygotujemy wątróbkę z dzika, z której musimy jedynie usunąć woreczek żółciowy. Niestety wielu myśliwych unika przyrządzania tego specjału z jelenia i sarny. Całkowicie niesłusznie uważając, że nie jest smaczna.
Powodem złych doświadczeń kulinarnych jest brak wspomnianego woreczka żółciowego. Musicie pamiętać, że u zwierzyny płowej żółć zbiera się w przewodach żółciowych i pozbywamy się jej przy pomocy mleka!
Najpierw zdejmujemy błonę, potem kroimy wątróbkę i wrzucamy do wspomnianego mleka, które w trakcie kilkakrotnie wymieniamy. Proces powinien trwać około godziny.
Potrzebne składniki:
- wątróbka
- boczek wędzony
- cebula
- mąka
- prawdziwki
- wódka (najlepiej żubrówka)
- sól, pieprz, tymianek i rozmaryn
Wędzony boczek pokroimy i przesmażamy na patelni. Dodajemy cebulę i pokrojone prawdziwki, które przed wrzuceniem na patelnię powinno się obgotować.
Do już przesmażonego boczku i grzybów dodajemy obtoczoną mące wątróbkę. Po kilku minutach smażenia dolewamy wódki (doskonale pasuje żubrówka) oraz dodajemy tymianek i rozmaryn. Chwilę dusimy. Danie serwujemy z pieczywem, które można opiec nad nad ogniskiem. Pamiętajcie, że dopiero na talerzu solimy i dodajemy świeżo zmielony pieprz.
Smacznego i Darz Bór!