WildMen

Koalicja na ulicy

Przeciwnicy polowania kolejny raz spotkali się na Nowym Świecie pod siedzibą Polskiego Związku Łowieckiego. Tym razem happening polegał na śpiewaniu pieśni i leżeniu na ulicy z wciętymi z papieru sylwetkami ptaków.

Koalicji „Niech Żyją” udało się zgromadzić kilkudziesięciu aktywistów, którzy udawali zastrzelone ptaki. Cała akcja trwała około 20 minut. Na zakończenie organizatorzy w kilku wypowiedziach wyartykułowali swoje niezadowolenie z obecnego prawa zezwalającego na polowanie, a Tomasz Zdrojewski tradycyjnie zakomunikował, że organizacje antyłowieckie będą składać kolejny wniosek do Ministerstwa Środowiska o wprowadzenie moratorium na odstrzał ptaków.

Nowy Świat w weekend jest zamknięty dla samochodów i pełni rolę deptaku. W niedzielne popołudnie wypełniony był spacerującymi warszawiakami oraz turystami. Byłem bardzo zdziwiony, że tak „teatralna” akcja była przez większość postronnych osób całkowicie lekceważona.

Obawiałem się nawet, że młodzież na rowerach i hulajnogach uszkodzi wegańskie „ptaki”. Pewnym podsumowaniem był komentarz, że deptak zaczyna przypominać oddział psychiatryczny.

Krótka impresja z protestu

ZAPRASZAMY DO ZAKUPÓW

Galeria zdjęć

Więcej artykułów