WildMen

Fot Shutterstock

Alkohol szkodzi

Rosyjski myśliwy spędził samotnie siedemnaście lat w tajdze, gdy postanowił sprzedać upolowane sobole trafił przed oblicze sądu.
Reklama

Sąd Rejonowy w Buriacji rozpatrzył sprawę karną przeciwko 44-letniemu łowcy, który został oskarżony o brak pozwolenia na broń i nielegalne polowanie. Jak wynika z akt sprawy, rdzenny mieszkaniec regionu przez 17 lat mieszkał samotnie w tajdze.

Reklama

Praktycznie nie wychodził z lasu. Karabin TOZ-8M odziedziczył po swoim dziadku, więc nie miał pozwolenia na broń. Łowca prawdopodobnie nie miał świadomości, że popełniania przestępstwo, ponieważ postanowił sprzedać nielegalnie zdobyte skóry 30 soboli i udał się do Ułan-Ude.

I może wszystko poszłoby gładko, ale głód alkoholu zniweczył jego plany. Został zatrzymany przez policjantów za picie w miejscu publicznym.

Reklama

Podczas jego przeszukania znaleziono broń i 30 soboli, ale „trapera” można było postawić przed sądem tylko za „karabin”. Jeśli chodzi o nielegalne polowanie, sąd umorzył sprawę karną ze względu na przedawnienie, ponieważ sobole zostały ustrzelone – zdaniem łowcy – w 2017 roku.

Myśliwy został skazany przez sąd na rok pozbawienia wolności, na szczęście w zawieszeniu, dlatego może wrócić do tajgi. Spotkanie z wymiarem sprawiedliwości będzie z pewnością powodem omijania miast szerokim łukiem.

Reklama
Reklama

ZAPRASZAMY DO ZAKUPÓW

Galeria zdjęć

Więcej artykułów