W ramach walki z przestępczością Dania zaostrzyła prawo Za posiadanie noża w miejscu publicznym można trafić na 40 dni do więzienia.
Trakcie zwiedzania Europy należy dokładnie zaznajomić się z obowiązującym prawem. Przykrą sytuację przeżył 80-letni Szwed, który chciał przepłynąć promem ze Sztokholmu na Gotlandię.
Podczas rutynowej kontroli ochrona portu zapytała, czy ma przy sobie jakieś ostre przedmioty. Na co mężczyzna wyjął z kieszeni swój mały szwajcarski scyzoryk z wykałaczką i korkociągiem.
Scyzoryk został skonfiskowany. Zarówno broń palną jak również noże należy zgłosić i przekazać personelowi na pokładzie w celu ich zamknięcia na czas podróży…
W Danii konsekwencję podobna sytuacja może zakończyć się gorzej. Od 1 lipca nie wolno posiadać noży w miejscach publicznych. Nowe prawo ma na celu „poprawę” bezpieczeństwa…
Jeśli myśliwy lub wędkarz wraca do domu i nie odłożył noża przed wejściem do sklepu, lub jeśli porusza się środkami transportu publicznego „uzbrojony” w nóż za pierwszym razem zostanie ukarany grzywną w wysokości do 10 000 koron duńskich(6 tysięcy złotych).
Jeżeli dopuści się takiego „przestępstwa” po raz drugi grozi mu 14 dni więzienia, a za trzecim razem trafi za kraty na okres 40 dni. W przypadku myśliwych straci również pozwolenie na broń…
Organizacje łowieckie proszą swoich członków o wzajemne informowanie o zaostrzeniu kar i zmianach w ustawie o broni!