Sztucznie hodowane kuraki potrzebują bardzo wysokiej jakości pożywienia, aby przetrwać na wolności.
Od połowy XX wieku populacje cietrzewia gwałtownie spadły w całej Europie Środkowej. Przyczyną tego negatywnego trendu jest przede wszystkim utrata siedlisk oraz presja drapieżników. Praktycznie w każdym kraju prowadzone są działania ochronne oraz projekty reintrodukcji, ale ich efekty nie napawają wielkim optymizmem.
Zwiększenie liczby kuropatw, głuszców, czy cietrzewi jest zadaniem bardzo trudnym. Jednym z istotnych problemów związanych z wypuszczaniem hodowlanych ptaków jest ich niska zdolność do przystosowania się do warunków życia na wolności. W praktyce okazuje się, że większość wypuszczanych kuraków ginie.
Czescy naukowcy z Jednostki Łowieckiej VÚLHM prowadzili projekt badawczy, który miał dać odpowiedź, czy można wyhodować cietrzewie lepiej przystosowane do życia w naturalnym środowisku…
Obniżona jakość biologiczna
Pokarmu cietrzewi zmienia się znacząco w ciągu roku i jest specyficzny w porównaniu do innych kuraków. Podczas zimy zjadają pokarm ciężkostrawny, zawierający dużą zawartość celulozy. Okazuje się, że hodowane w wolierach i karmione granulatem ptaki mają zdeformowany przewód pokarmowy (jelito ślepe skrócone o 48 procent, a jelito cienkie o 28 procent) w porównaniu do dzikich ptaków. Fakt ten jest jednym z istotnych czynników obniżonej jakości biologicznej i zwiększonej śmiertelności sztucznie hodowanych ptaków.
Przewód pokarmowy nie pracuje prawidłowo, dlatego dochodzi do wychudzenia ptaków, nasilenia się pasożytnictwa, co skutkuje ich śmiercią lub stają się bardzo łatwym łupem dla drapieżników.
Czescy naukowcy postanowili stworzyć specjalne mieszanki do karmienia cietrzewi, jak najbardziej zbliżone do pożywienia dostępnego na wolności. Jej skład był zmieniany w zależności od pory roku, czyli w styczniu i lutym zawierał gałązki świerka i sosny, jałowca, leszczyny, brzozy, wierzby i osiki, a wiosną i latem pisklaki dostawały pędy borówki, żurawiny, osiki, wierzby, modrzewia, porzeczki i koniczynę…
Zero granulatu
W trakcie badania precyzyjnie określono zawartość składników pokarmowych w naturalnych składnikach pożywienia i opracowano recepturę mieszanki paszowej dla cietrzewia hodowanego w niewoli w jej skład wszedł: owies siewny 20%, proso 10%, gryka 7%, kukurydza 5%, pszenica 5%, sorgo 5%, groch 6%, soczewica 5%, rzepak 1%, słonecznik5%, konopie 3%, len 3%, ostropest 2%, sosna zwyczajna 3%, agrest lub czarna porzeczka 10%, wrzos zwyczajny 5%, oraz suszone stadium rozwojowe wełnowca i mącznika 5%.
Zaprojektowana mieszanka paszowa musi być dostępna dla pisklaków już po pierwszym tygodniu życia, mimo że w tym wieku żywią się one niemal wyłącznie pokarmem zwierzęcym. Czesi zalecają, aby przed wypuszczeniem na wolność zwiększyć zawartość tłuszczu w mieszance, co ich zdaniem pozwoli przeżyć cietrzewiom ciężki okres pozbawienia pożywienia.
Naukowcy zwracają uwagę, że karma, którą przyjmują ptaki musi mieć kształt, kolor i wielkość naturalnego pożywienia, którego poszukiwanie i spożycie będzie dla nich kluczowe po wypuszczeniu na wolność…
Udana introdukcja
Wielu myśliwych żyje w przeświadczeniu, że wystarczy wydatkować z kasy koła kilkanaście tysięcy, kupić ptaki hodowlane i wypuścić do łowiska. Takie działanie nie ma żadnego sensu, co potwierdziło już wiele projektów badawczych.
Introdukcje mają sens wyłącznie w łowiskach, w których nie występują kuropatwy lub bażanty. W takich przypadkach to jedyne rozwiązanie, ale…
Aby zwiększyć szanse przeżycia hodowlanych ptaków cały proces należy skrupulatnie zaplanować. Budując małe woliery, w których będziecie hodować kuropatwy lub bażanty od pisklaka. Karmiąc ich naturalną paszą i wypuszczać ptaki w miejscu, w którym się wychowały, a na koniec pamiętać, że łowisko musi mieć odpowiednie warunki, w których mogą funkcjonować kuraki.