poniedziałek, 21 kwietnia, 2025

Autor

Zakaz zbiorówek

Podczas wideokonferencji ministrowie rolnictwa ustalali wspólną strategię w walce z ASF. Niemcy pomimo wielkich środków nie mogą „stłumić” zarazy. Przeprowadzone badania pokazałoby, że ogniska epidemii w Niemczech i Polsce są ze sobą powiązane.

Dlatego trzej ministrowie rolnictwa uzgodnili, że nastąpi intensyfikacja odstrzałów w terenach przygranicznych oraz będą zabezpieczane granice. Dodatkowo ma być umożliwiona wymiana informacji między myśliwymi, urzędnikami leśnymi i lekarzami weterynarii.

Temat „polowań” był wiodący podczas konferencji trzech ministrów. Uzgodnili, że polowania na dziki zostaną zintensyfikowane, ale w przyszłości wszystkie kraje zrezygnują z polowań pędzonych na obszarze przygranicznym (strefa buforowa ma wynosić 20 km do granicy), co ma zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się ASF.

Reklama

Dla wielu przygranicznych kół łowieckich, które liczą na koniec pandemii odblokowanie granic i organizację polowań zbiorowych będzie to wielki cios. Tym bardziej, że może dotyczyć nie tylko zachodniej, ale również południowej granicy! Ciekawe czy minister rolnictwa ma odpowiedni budżet, z którego będzie wypłacał odszkodowania, a może rząd przygotuje tarczę dla myśliwych?

Niemcy zainwestowali w walkę z wirusem wielkie środki, ale minister Julia Klöckner nie jest zadowolona z efektów. Wezwała Polskę do ustanowienia strefy wolnej od dzików, tak zwanej „białej strefy”. Zdaniem naszych sąsiadów niemiecko-polskie pogranicze w wielu miejscach nie można odpowiednio zabezpieczyć płotami i tym samym skutecznie zapobiec rozprzestrzenianiu się afrykańskiego pomoru świń.

Reklama
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Myśliwska Wielkanoc

Jednym z najbardziej skutecznych sposobów zachowania tradycji było i jest nasze dziedzictwo kulinarne.

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Rewolucja w selekcji jeleni

Niemcy chcą odbudować zdegenerowanie genetyczne populacje jeleni poprzez odbudowę korytarzy migracyjnych i nie strzelanie młodych byków.

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Tajemnice bażantów

Przedwiośnie, to bardzo trudny okres w życiu bażantów. Muszą szybko odbudować masę ciała i zapasy tłuszczu. Dokarmianie w tym okresie zwiększa na sukces lęgowy.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.