sobota, 5 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościRoberto Baggio znowu wygrywa

Autor

Roberto Baggio znowu wygrywa

Jeden z najsławniejszych włoskich piłkarzy nigdy nie ukrywał, że jego wielką pasją jest łowiectwo. Wszyscy wiedzą również, że ma wielką słabość do polowania w Argentynie. W 2016 roku Paolo Mocavero – lider organizacji prozwierzęcej – komentując udział piłkarza w targach myśliwskich napisał na swoim blogu: „Jest ignorantem. Nie może się nazywać buddystą (prawdopodobnie biorąc pod uwagę jego poziom kultury nie rozumie znaczenia tych słów). Na polowania wyrusza nawet za granicę – zadając śmierć.”

Reklama

Nikogo nie powinno dziwić, że najbardziej lubiany piłkarz wszechczasów poczuł się urażony. Długo musiał czekać na wyrok, ale w końcu sąd w Padwie skazał Paolo Mocavero na 8 miesięcy pozbawienia wolności i odszkodowanie w wysokości 5 tysięcy euro dla Roberto.

Powodem tak wysokiej kary i zadośćuczynienia był wywiad jakiego udzielił Mocavero. Przeciwnik polowań powiedział tam: „Zgadzam się z tym, co powiedziałem. Baggio mnie pozwał? Niech stoi w kolejce.” Prawnicy piłkarza wykorzystali to jako dowód. Ich zdaniem oskarżony nie tylko nie zrozumiał swojego błędu, ale wręcz go powtórzył – dlatego zażądali maksymalnej kary i 50 tysięcy euro odszkodowania.

Reklama

Baggio uczestniczył osobiście na wszystkich przesłuchaniach i rozprawach „Jestem myśliwym, ale kocham zwierzęta i zostałem niesłusznie zaatakowany” – powiedział jakiś czas temu w odpowiadając dziennikarzom.

Przeciwnik polowania prowadzący stronę „100 procent praw dla zwierząt” nie miał ochoty przybyć do sądu – wysyłał w swoim imieniu prawników. Baggio po wygranej rozprawie powiedział: „Każdy, kto poczuje się urażony, może się bronić, nie miałem kontaktu ze stuprocentowymi działaczami na rzecz praw zwierząt, wystarczyło to, co napisali – tłumaczył były mistrz – każdy w życiu robi, co chce. Nigdy nie oceniałem innych i nie rozumiem, dlaczego mieliby to robić ze mną.”

Reklama

W słonecznej Italii pewnie niewielu obrońców zwierząt zdecyduje się teraz na obrażanie Roberto Baggio. To bez wątpienia ważny wyrok, który być może uzmysłowi wszystkim naszym przeciwnikom, że „mowa nienawiści” – jaką się posługują – przynosi im więcej strat niż pożytku.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Śmiertelne upały

Gorące lato może zabić więcej bażantów niż mroźna i śnieżna zima.

Akceptacja i poczucie bezpieczeństw...

Rośnie akceptacja łowiectwa. Społeczeństwo oderwane od natury i nie umiejące posługiwać się bronią obawia się nie tylko zwierzyny.

Rycerze w gumofilcach

Nie potrafimy zdefiniować roli łowiectwa w XXI wieku, a jednocześnie gubimy etos i tożsamość, który budowało wiele pokoleń myśliwych.

Moratorium – sabotowanie polowania

Przeciwnicy polowań w całej Europie próbują wprowadzać moratorium na polowania. Ich działania nie mają nic wspólnego z ochroną przyrody – to wyłącznie próba skracania listy gatunków łownych.

Myśliwy u lekarza

Prezydent Czech podpisał poprawkę do ustawy o broni palnej. Teraz lekarze będą musieli sprawdzać, czy ich pacjenci mają pozwolenie na broń....

Paraliż amerykańskiego modelu łowie...

Strategia przeciwników polowania ma na celu masowe przejmowanie licencji na odstrzał, co może całkowicie sparaliżować tegoroczne polowania na niedźwiedzie.