wtorek, 20 maja, 2025
Strona głównaAktualności„Oni idą po nas”

Autor

„Oni idą po nas”

Lorena Martínez przewodnicząca walenckich myśliwych wzywa do demonstracji!

Walencka Federacja Łowców – do której należy 40 tysięcy myśliwych – jest na wojennej ścieżce z rządem. Ogłosili strajk, co nie przyniosło spodziewanych efektów, więc teraz wezwali myśliwych do wielkiej demonstracji!

Wyczerpano możliwości dialogu

Lorena Martínez jako pierwsza kobieta w historii Hiszpanii została rok temu wybrana na przewodniczącą regionalnej federacji i bardzo aktywnie walczy o prawa myśliwych. Zapewnia, że ten drastyczny środek – jakim jest demonstracja – został zaakceptowany przez władze związku, ponieważ wyczerpano wszystkie możliwości dialogu z departamentem środowiska.

Zdaniem przewodniczącej lekceważąca postawa i pogarda wobec myśliwych opiera się na wegańskiej ideologii oraz wspieraniu zachowań nietolerancyjnych, a takich działań nie można akceptować ze strony administracji publicznej. Jednak głównym zarzutem, jaki stawia federacja to fakt, że rządzący nie zdołali rozwiązać problemów nękających łowiectwo i rolnictwo.

Reklama

Strategia zakazania polowania

Federacja, aby zapewnić frekwencję podczas protestu, rozpoczęła kampanię komunikacyjną, która obejmuje między innymi publikację filmów w sieciach społecznościowych. Lorena Martínez zwraca się do myśliwych z mocnym przesłaniem. Wyjaśnia w nim strategię ekologów i obrońców praw zwierząt, która polega na „ograniczaniu wolności ludzi, którzy myślą inaczej, bez ich wiedzy. Stopniowo, krok po kroku, powoli, ale nieubłaganie”.

„Mój zespół i ja od miesięcy spotykamy się z politykami. Pracujemy nad tym, aby przepisy dotyczące praw zwierząt nie miały wpływu na polowania – mówi Lorena Martínez w filmie i dodaje – Oni przyjdą po nas. Chcą położyć kres naszej wolności decydowania o korzystaniu z prawa do polowania. Na różne sposoby. Stopniowo zakazując naszej działalności. Działka za działką. Próbują nas udusić!”

Reklama

Lekcja demokracji

Impulsem do demonstracji jest problem dzików i szkód łowieckich. Obecna sytuacja zdaniem myśliwych ujawnia brak elementarnej wiedzy o przyrodzie wśród osób pracujących w departamencie środowiska.

Dlatego przewodnicząca na koniec swojego przesłania wzywa myśliwych do pełnej mobilizacji: „Federacja łowiecka nie może stanowić prawa, ale musi walczyć o myśliwych u nasze tradycje. Nadszedł czas, aby dać rządzącym lekcję demokracji. 6 maja wyjdziemy na ulice, żeby im pokazać, ilu nas jest i co ich czeka przy urnach wyborczych. Czas się skończył. Nasza cierpliwość też. Czekamy tam na ciebie. Niech pomarańczowa fala zaleje nasze ulice!”

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Manifest łowiecki

W sobotę w całej Francji myśliwi zaprezentowali 11 postulatów i uzyskali wsparcie władz samorządowych.

Cztery otrute wilki

Czesi prowadzą dochodzenie w sprawie czterech martwych wilków znalezionych w ciągu ostatnich trzech miesięcy.

Żaby Dorożały

Obrońcy praw zwierząt zasiadający w Państwowej Radzie Ochrony Przyrody wprowadzili w błąd podsekretarza Dorożałę i muszą zjadać „żaby”, które wyprodukował pan Mikołaj.

Ireneusz Kwiatkowski 1954-2025

Z wielkim żalem zawiadamiamy o śmierci naszego kolegi Ireneusza Kwiatkowskiego - właściciela sklepu myśliwskiego Artemix.

Gwiazdy na emeryturze

Ikona francuskiego kina Brigitte Bardot cały czas - jak wiele innych gwiazd na emeryturze - chce istnieć w mediach i walczy z myśliwymi.

Selekcja osobnicza do kosza

Niemiecka teoria, że dzięki „selekcjonowaniu” rogacze będą mieć coraz większe parostki jest utopią. Należy jak najszybciej zlikwidować zasady selekcji osobniczej!