piątek, 18 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościMyśliwi tym razem wygrali

Autor

Myśliwi tym razem wygrali

Zwyciężył zdrowy rozsądek. Myśliwi przebywający na terenach podmokłych NIE mogą być karani za posiadanie amunicji ołowianej.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) doprecyzował zasady dotyczące zakazu stosowania ołowiu na terenach podmokłych. Wyrok ostatecznie zamyka możliwość karania myśliwych za posiadanie amunicji ołowianej bez dowodu jej nielegalnego użycia!

Reklama

Domniemanie niewinności

Teoretycznie myśliwi polujący na kaczki, który w kieszeni miał przypadkowo amunicję zawierającą ołów mógł zostać ukarany. Nasze środowisko mocno protestowało i wymusiło interpretację, w której wyjaśniono, że łowca może posiadać amunicję zawierającą ołów, jeśli w tym samym czasie poluje na inne gatunki ptaków, które nie bytują w środowisku wodno-błotnym.

Na wniosek stowarzyszenia Firearms United Network Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie w sprawie europejskiego rozporządzenia zabraniającego używania śrutu ołowianego na terenach podmokłych lub w ich pobliżu. Trybunał opowiedział się za wyważonym i racjonalnym stosowaniem rozporządzenia…

Reklama

Dowody a nie pomówienia

Zgodnie z wyrokiem sam fakt posiadania amunicji ołowianej w pobliżu terenów podmokłych nie wystarczy, aby zakładać domniemanie jej nielegalnego użycia. Właściwy organ musi przedstawić dowód na to, że myśliwy faktycznie użył amunicji zawierającej ołów nad wodą.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zakwestionował również definicję terenów podmokłych. Teraz ograniczenia dotyczą wyłącznie siedlisk wykorzystywanych przez ptaki wodne, z wyłączeniem rowów, tymczasowych kałuż oraz innych podobnych obszarów. Doprecyzowanie to wzmacnia spójność przepisów i ogranicza zakres ich stosowania.

Reklama

Zwycięstwo myśliwych

Doprecyzowanie przepisów eliminuje potencjalne źródło nieporozumień i nieuzasadnionych sankcji dla myśliwych. TSUE tym samym wprowadziło równowagę pomiędzy ochroną środowiska, a obroną wolności jednostki.

To bez wątpienia ważny krok w pogodzeniu działalności człowieka z ochroną różnorodności biologicznej oraz poszanowania naszego europejskiego systemu prawnego, w którym nadrzędną zasadą jest domniemanie niewinności!

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Rewolucja w selekcji jeleni

Niemcy chcą odbudować zdegenerowanie genetyczne populacje jeleni poprzez odbudowę korytarzy migracyjnych i nie strzelanie młodych byków.

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Tajemnice bażantów

Przedwiośnie, to bardzo trudny okres w życiu bażantów. Muszą szybko odbudować masę ciała i zapasy tłuszczu. Dokarmianie w tym okresie zwiększa na sukces lęgowy.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

Ministra kontra Możdżonek

Mikołaj Dorożała na posiedzeniu podkomisji został sponiewierany przez Marcina Możdżonka. Paulina Hennig-Kloska zdjęła z boiska swojego podsekretarza i osobiście znokautowała prezesa NRŁ.