sobota, 12 lipca, 2025
Strona głównaNaturaPoczątek poważnego kryzysu

Autor

Początek poważnego kryzysu

Wyniki badań naukowych oraz przeprowadzany corocznie monitoring pozwala nam przewidzieć wzrost lub spadek liczebności poszczególnych gatunków. W naszym kraju ograniczamy się jedynie do przeprowadzenia szacowania liczebności ptaków, który pokazuje nam jedynie ewentualny wzrost lub spadek.

Reklama

W Szwecji w ramach „Krajowego Monitoringu Środowiska” między innymi sprawdza się stan populacji lemingów oraz nornic, które stanowią główne źródło pożywienia dla ptaków drapieżnych i mniejszych drapieżników. A tegoroczna inwentaryzacja wykazała znaczący spadek gryzoni. Szczególnie w północnej Szwecji, co bezpośrednio oznacza dużo większą presję drapieżników na tegoroczne lęgi cietrzewi, głuszców i jarząbków.

To dobrze przebadana prawidłowość, która w połączeniu z mokrą i zimną wiosną niewątpliwie wpłynie na tegoroczny sukces lęgowy kuraków leśnych. Na szczęście zeszły rok był wyjątkowo udany. Liczebność wszystkich gatunków gniazdujących na ziemi znacząco wzrosła. Dlatego drapieżniki raczej nie będą w stanie zagrozić skandynawskiej populacji głuszców i cietrzewi. Jednak w opinii naukowców ten rok może być początkiem poważnego kryzysu.

Reklama

Populacja lemingów ma bardzo duże wahania, a jej odbudowanie z tegorocznego bardzo niskiego poziomu zajmie przynajmniej trzy lata. Na szczęście sytuacja tych gryzoni nie jest taka sama w całej Szwecji. Inwentaryzacja w południowej części wykazała odmienną sytuację. Tam liczba tych gryzoni jest prawie najwyższa od czasu rozpoczęcia monitoringu w 1973 roku.

Z tego typu informacji można wyciągnąć daleko idące wnioski!

Reklama

Po pierwsze ekosystem to bardzo skomplikowana sieć wzajemnych zależności, które należy stale analizować. Po drugie nasze sukcesy lub porażki w kwestii szeroko rozumianej ochrony przyrody są zależne od bardzo wielu czynników i aby właściwie je oceniać musimy ich realizację zaplanować w długim okresie czasu. A po trzecie zmniejszenie presji w stosunku do drapieżników może mieć katastrofalny skutek nie tylko dla wielu zagrożonych gatunków, ale również wszystkich innych.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.

Macron redukuje wilki

Prezydent Francji nie ma żadnych wątpliwości. „Należy uniemożliwić wilkom kolonizację obszarów, na których są pasterze.”

Niedźwiedź zabił włoskiego motocykl...

Omar Farang Zin 48-letni obywatel Włoch został zabity przez niedźwiedzia w Rumunii. Chciał zrobić sobie zdjęcie…

Zarządzanie dzikiem

Właściwie zdefiniował problem i prawidłowo wyznaczył kierunek zwalczania ASF śp. Bartłomiej Popczyk, którego dorobek naukowy próbuje podważać Sabina Pieróżek-Nowak.