środa, 2 lipca, 2025
Strona głównaNaturaMonitoring to podstawa

Autor

Monitoring to podstawa

Amerykanie po dwóch latach przerwy – która była wynikiem pandemii – opublikowali raport na temat liczebności kaczek. Ich monitoring jest oparty na obserwacjach przeprowadzanych na przełomie maja i czerwca.

Reklama

W tym roku oszacowano, że populacja kaczek wynosi obecnie 34,2 milionów, czyli zmniejszyła się o 12 procent w stosunku do 2019 roku. To najgorszy rok od prawie 20 lat!

Spadek liczby kaczek jest konsekwencją niskiego sukcesu lęgowego, a ten wynika z suszy. Ameryka Północna tak jak inne kontynenty notują ekstremalnie wysokie temperatury i jednocześnie niewielkie opady wiosną. Wiele zbiorników, które stanowiły miejsce rozrodu w okresie lęgów nie miały wody.

Reklama

Tegoroczne badanie ujawniło to, czego wielu się spodziewało. Susza w 2021 była jedną z najpoważniejszych od prawie czterech dekad. Amerykańscy przeciwnicy polowań powinni bić na alarm i wnioskować o wstrzymanie odstrzałów…

Tak się nie dzieje, ponieważ dzięki badaniom myśliwi mogą wykazać, że populacje kaczek w Północnej Ameryce spadły tylko o 4 procent w stosunku od średniej długoterminowej!

Reklama

Na populacje ptaków zasiedlających wodno-błotne siedliska ma wpływ bardzo dużo różnych czynników. Po pierwsze muszą mieć wodę. Amerykańskie organizacje łowieckie od wielu dziesięcioleci przeznaczają setki miliony dolarów na wykup i ochronę terenów wodno-błotnych.

Po drugie sukces lęgowy jest zależny od wpływu drapieżników. Tylko intensywna redukcja pozwala chronić nie tylko kaczki, ale również wszystkie inne gatunki, które są beneficjatami ochrony jaką prowadzą myśliwi.

Trzecim warunkiem – całkowicie niezależnym od człowieka – jest pogoda. Na przestrzeni dziesięcioleci mamy różne wahania i tylko stałe monitorowanie pozwala nam właściwie diagnozować sytuację. Dyrektor generalny Ducks Unlimited (organizacja myśliwych, która chroni kaczki i gęsi) Adam Putnam bardzo trafnie skomentował najnowszy raport:

„Chociaż nie lubimy oglądać spadków to wiemy, że susza znacząco mniejsza produktywność terenów podmokłych, ale gdy woda powróci – co miało miejsce tej wiosny w niektórych częściach – populacje kaczek szybko się odbudują. Nie przestaniemy pracować nad naszą wizją nieba wypełnionego ptactwem wodnym dzisiaj, jutro i na zawsze”

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Zieloni ignorują wyniki badań

Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii udowodniło, że drastyczny spadek liczebności ptaków jest wynikiem presji ze strony drapieżników.

ASF atakuje! Czy Niemcy opanują wir...

Niemcy oficjalne potwierdziły, że afrykański pomór świń (ASF) dotarł do Nadrenii Północnej-Westfalii! W pobliżu miejscowości Kirchhundem myśliwy znalazł padłego dzika, u którego wykryto obecność niebezpiecznego wirusa. Służby weterynaryjne zarządziły przeszukanie terenu i dzięki wykorzystaniu specjalnie wyszkolonych psów tropiących znaleziono kolejne padłe dziki.

Bambinizm jak dżuma

Celem przeciwników łowiectwa jest zarabianie pieniędzy. Jednym z najnowszych pomysłów na wyciąganie kasy jest łączenie bambinizmu z tęczą.

Zieloni nie chcą rozmawiać

Napiszę to kolejny raz – nasz związek powinien się uczyć od zielonych bolszewików, bo obsadzili kluczowe stanowiska i zaciskają myśliwym sznur na gardle.

Lament nad wilkiem

Podsekretarz Dorożała promuje list 21 naukowców, którzy są „zaniepokojeni” ilością negatywnych tekstów na temat wilków…

Apel do Ministra Rolnictwa

W czasie wiosennych sianokosów zginie ponad 100 tysięcy małych saren. Większość można uratować, jeśli resort rolnictwa będzie współpracował z myśliwymi.