środa, 11 grudnia, 2024
Strona głównaNaturaJestem pieniaczem - ale mam zasady!

Autor

Jestem pieniaczem – ale mam zasady!

Jestem pod wielkim wrażeniem dla Pani dyrektor Andżeliki Gackowskiej z Lasów Miejskich w Warszawie oraz Pana Andrzeja, który złożył bardzo pouczającą samokrytykę.

Reklama

Dla większości mieszkańców Ursynowa – największego stołecznego osiedla – przebudowa pobliskiego Lasu Kabackiego może wyglądać jak akt wandalizmu, za którym stoją jak zawsze chciwi i pazerni na kasę leśnicy. Wśród rozgoryczonych był również Pan Andrzej.

Jest użytkownikiem lasu i chciałby żeby tętnił życiem, a widok pilarzy zwyczajnie go rozwścieczył, ponieważ uważał jak wielu Polaków, że wycinanie lasu wiąże się z jego śmiercią.

Reklama

Był gotów rozpętać wielką awanturę, ale Pani inżynier miała ochotę i czas na rozmowę, a nawet spotkanie, na którym wytłumaczyła prostym językiem – trudny do ogarnięcia proces jaki ma miejsce w Lesie Kabackim.

Przeczytałem nie tylko wpis Pana Andrzeja, ale również liczne komentarze, dlatego twierdzę, że jest pouczający! Lektura uświadamia, że leśnicy porozumiewają się „swoim” językiem , który jest całkowicie niezrozumiały dla zwykłego obywatela.

Reklama

Czkawką obija się brak edukacji oraz dyskusji i jednoczesne oddanie pola demagogom, co zepchnęło nas – leśników i myśliwych – do narożnika, w którym musimy „walczyć” o szacunek i godność. W takiej sytuacji trudno dyskutować, ale taktyka „zabijania” przeciwników jest błędem!

Próba tłumaczenia w momencie przypinania się łańcuchami przez miejskich ekologów – zazwyczaj jest mocno spóźniona. Wielką sztuką jest wypatrzenie małego ogniska i zgaszenie go w zarodku. Tak właśnie postąpiła Pani inżynier i za to należy się jej – nie tylko medal.

Moim zdaniem minister Siarka powinien zaproponować Pani inżynier jeśli nie stanowisko dyrektora Lasów Państwowych to przynajmniej osoby odpowiedzialnej za promocję, bo udowodniła, że rozumie obecną sytuację i umie działać!

Gorąco zachęcam do lajkowania wpisu Pana Andrzeja na fanpage Lasów Miejskich, co będzie wyrazem akceptacji dla zaangażowania pani Andżeliki w odbudowanie wizerunku leśników.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Presja wilków na niedźwiedzie

Wszyscy pamiętamy interwencję Kazimierza Nóżki, który „przerwał” atak wilków na młode niedźwiadki. To nagranie doskonale ilustruje tezę, że...

Zamach na Lasy Państwowe

Aleksander Jakubowski dyrektor departamentu leśnictwa i łowiectwa z resortu środowiska z pełną premedytacją za pośrednictwem swojego kolegi wrzuca „granat” do Lasów Państwowych.

Dziki – śmiertelne zagrożenie...

Naukowcy z Hiszpanii potwierdzili, że dziki przenoszą wirusowe zapalenie wątroby typu E na mieszkańców Barcelony.

Wirus dziesiątkuje populację szarak...

W zachodnich landach Niemiec (Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii) szybko rośnie liczba zakażonych królików i zajęcy. Niemiecki Związek Łowiecki (DJV) apeluje do myśliwych o usuwanie chorych i padłych zwierząt.

Lasy społeczne – co się kryje...

Wygląda na to, że przy biernej postawie leśników, Dorożała i reszta naszej zielonej bolszewi, pod pięknie brzmiącym hasłem „przywracamy lasy społeczeństwu”, zamierza zniszczyć polskie lasy.

„Ożywić Pola” – szkoła w natu...

Fundamentem akceptacji dla łowiectwa jest edukacja dzieci i młodzieży, co doskonale rozumieją Brytyjczycy…