niedziela, 26 października, 2025
Strona głównaAktualnościWyjątkowe walentynki

Autor

Wyjątkowe walentynki

W 2019 roku zostałem odwołany z funkcji prezesa spółki „Łowiec Polski” i redaktora naczelnego, a potem zwolniony dyscyplinarnie. Postawiono mi 12 zarzutów, które zdaniem Sądu nie są ciężkim naruszeniem obowiązków pracowniczych.

Reklama

W uzasadnieniu wyroku Sąd wprost powiedział, że zarzuty były absurdalne, a rozwiązanie stosunku pracy w tym szczególnym trybie nieuzasadnione. Zasądzone odszkodowanie ma wypłacić solidarnie spółka „Łowiec Polski” i Polski Związek Łowiecki, ponieważ Sąd uznał, że doszło do przejęcia zorganizowanej części przedsiębiorstwa, dlatego związek odpowiada za zobowiązania spółki, której jest właścicielem.

Wyrok nie jest prawomocny i Zarząd Główny PZŁ prawdopodobnie złoży apelację. Paweł Lisiak nie będzie miał żadnych wyrzutów sumienia, że trwoni nasze związkowe środki i lekką ręką wyda kolejne dziesiątki tysięcy na prawników.

Reklama

Wszyscy zwolnieni pracownicy wygrywają swoje sprawy przed sądami, a z kasy PZŁ wypływają miliony, co w moim odczuciu jest jawnym działaniem na szkodę związku.

Publicznie obiecywałem, że odniosę się do absurdalnych zarzutów i zrobię to, jak tylko wyrok się uprawomocni. Nie miałem żadnych wątpliwości, że wygram przed sądem i oczyszczę swoje nazwisko, które polityczni nominaci „zjednoczonej prawicy” chcieli za wszelką cenę obrzucić błotem.

Reklama

Wielu pracowników Polskiego Związku Łowieckiego zostało bezprawnie zwolnionych. Komisarze powszechnie stosują „dyscyplinarkę”, która ich zdaniem ma upokorzyć byłych pracowników. Efekt jest całkowicie odwrotny.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy nie dali wiary w nieprawdziwe zarzuty i wspierali mnie przez ostatnie trzy lata!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Ostateczna uchwała NRŁ

Naczelna Rada Łowiecka podjęła „ostateczną” uchwałę. Wizerunek łowiectwa ma budować „profesjonalna firma”.

Pułkownik od saperów

Wielka strata łowiectwa Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej. W wieku 87 lat zmarł pułkownik Józef Biernat. Prawdziwa legenda myślistwa w okręgu włocławskim.

Nieodpowiedzialność i brak wyobraźn...

Temat obowiązkowego przystrzelania broni, jak na dłoni pokazuje, że sami sobie chcemy utrudnić życie, a nawet uniemożliwić polowanie.

Sztuczna Diana

Najnowsza łowiecka „gwiazda” nie istnieje. Kayla to postać w całości wygenerowana przez Sztuczną Inteligencję.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVII Hubertusa Węgrowskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 19 października do Łochowa.

Odwołanie dublera

Od prawie dwóch lat toczy się dyskusja na temat powoływania organów PZŁ. Ministerstwo środowiska w końcu podjęło pierwszą decyzję!