W Żydowskim Regionie Autonomicznym mieszkaniec wioski Nowotroickoje był zmuszony udusić wilka, który go zaatakował w pobliżu domu. Według lokalnych mediów drugiego stycznia chory wilk zagryzł kilka psów i zaatakował konia. Drapieżnik spotkał jednak na swojej drodze jednego z mieszkańców.
Mężczyzna wyszedł w nocy do toalety. Wilka nie odstraszyła pochodnia, więc był zmuszony udusić niebezpieczną bestię gołymi rękami. Tym samym stał się nie tylko lokalnym bohaterem, ponieważ film i jego zdjęcie obiega media na całym świecie.
Tymczasem to jedyny taki przypadek. W zeszłym roku mieszkaniec Gruzji Tariel Mikeladze również gołymi rękami pokonał chorego na wściekliznę wilka. Mężczyzna złapał bestię za szyję i zaczął się dusić po tym, jak drapieżnik zaatakował i zranił cztery osoby – mężczyznę i trzy kobiety – jednej odgryzł ucho.