niedziela, 26 października, 2025
Strona głównaAktualnościHubertus bez łowczego

Autor

Hubertus bez łowczego

Ogólnopolskie obchody Hubertowskie w Zamościu zgromadziły myśliwych z całego kraju. Zawiódł niestety główny patron, a nawet łowczy krajowy.

Reklama

Ogólnopolski Hubertus w przeszłości był największym świętem Polskiego Związku Łowieckiego. Obchody organizowano w Spale, Kielcach i Rzeszowie. W tym roku wybór padł na Zamość. Uroczystości rozpoczęły się od mszy Hubertowskiej w Katedrze Zamojskiej odprawionej pod przewodnictwem ks. bp Mariana Rojka. Po uroczystościach kościelnych uczestnicy obchodów udali się ulicami Starego Miasta na Rynek Wielki.

W myśliwskim orszaku, obok pocztów sztandarowych, przedstawicieli naszych władz i myśliwych uczestniczyło dwóch kawalerzystów Szwadronu Kawalerii Ochotniczej 9 Pułku Ułanów Małopolskich, orkiestra strażacka i werbliści ze Szkoły Muzycznej w Zamościu.

Przemarsz pocztów sztandarowych i przedstawicieli władz PZŁ.
Przemarsz pocztów sztandarowych i przedstawicieli władz PZŁ.

Po wysłuchaniu sygnału z wieży ratuszowej, odśpiewano hymn państwowy oraz na masz podniesiono flagę państwową. Na uroczystościach Naczelną Radę Łowiecką reprezentował prezes Paweł Piątkiewicz, a Zarząd Główny PZŁ członek zarządu Leszek Markuszewski.

Reklama

Medale i przemówienia

Prezes NRŁ w swoim przemówieniu nawiązał do trudnych chwil polskiego łowiectwa i zaapelował o wspólne działanie dla jego dobra. W imieniu ZG PZŁ przemówił Leszek Markuszewski, a list Rafała Malca – byłego prezesa NRŁ – odczytała Alicja Fruzińska – rzecznik PZŁ.

Podczas uroczystości wręczono odznaczenia państwowe, łowieckie i przeprowadzono ceremonię ślubowania młodych myśliwych. Klubowi Dian przy Zarządzie Okręgowym PZŁ w Zamościu nadano imię księżnej Elżbiety Sapiehy.

Reklama

W ramach obchodów zorganizowano Dzień Edukacji Ekologicznej. Połączono go z grą terenową dla uczniów zamojskich szkół, a w ratuszu odbyła się konferencja „Zamość – Roztocze – Łowiectwo – UNESCO”. W Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał otwarto wystawę „Historia i tradycje łowiectwa Zamojszczyzny”. Z koncertem wystąpiła Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego.

Znamienici goście

W ramach Hubertusa zorganizowano imprezy towarzyszące. Koncert sygnalistów, pokazy mody, psów myśliwskich oraz sokołów. Dużym powodzeniem wśród uczestników jak zwykle cieszyły się liczne potrawy przygotowane z dziczyzny.

Organizatorom należy pogratulować dobrej organizacji. Jednak wielu myśliwych miało posępne miny i nie tryskało optymizmem. Nie ukrywali, że martwi ich sytuacja w samym związku i ataki na łowiectwo.

Tradycyjnie na takich imprezach uczestniczyli znamienici goście. Tym razem zawiedli. Ministerstwo Środowiska – główny patron imprezy – nie wysłał żadnego przedstawiciela. Jego nominat – pełniący funkcję łowczego krajowego – też nie przybył na uroczystości. W Internecie krąży informacja, że w tym dniu uczestniczył w kampanii wyborczej.

Konkluzja po hubertusie nie może być optymistyczna. Nawet w takim dniu, gdzie staramy się zaprezentować naszą historię i tradycje jesteśmy sami. Nie widać wokół związku przyjaciół, którzy jeszcze nie tak dawno stali za nami murem!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Ostateczna uchwała NRŁ

Naczelna Rada Łowiecka podjęła „ostateczną” uchwałę. Wizerunek łowiectwa ma budować „profesjonalna firma”.

Pułkownik od saperów

Wielka strata łowiectwa Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej. W wieku 87 lat zmarł pułkownik Józef Biernat. Prawdziwa legenda myślistwa w okręgu włocławskim.

Nieodpowiedzialność i brak wyobraźn...

Temat obowiązkowego przystrzelania broni, jak na dłoni pokazuje, że sami sobie chcemy utrudnić życie, a nawet uniemożliwić polowanie.

Sztuczna Diana

Najnowsza łowiecka „gwiazda” nie istnieje. Kayla to postać w całości wygenerowana przez Sztuczną Inteligencję.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVII Hubertusa Węgrowskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 19 października do Łochowa.

Odwołanie dublera

Od prawie dwóch lat toczy się dyskusja na temat powoływania organów PZŁ. Ministerstwo środowiska w końcu podjęło pierwszą decyzję!