ASF dotarł do Skandynawii. W szwedzkiej gminie Fagersta potwierdzono pierwszy przypadek afrykańskiego pomoru świń.
W środę (6 września 2023 r.) na podstawie próbki pobranej od martwego dzika znalezionego na południowy wschód od Fagersta (prowincja Västmanland) wykryto pierwszy przypadek afrykańskiego pomoru świń. Nie wiadomo, w jaki sposób wirus dotarł do Szwecji.
Wszystko wskazuje, że została przeniesiona przez ludzi, a nie dziki. Szwedzki Urząd ds. Rolnictwa podjął decyzję o utworzeniu w regionie operacyjnego centrum dowodzenia.
Pod koniec sierpnia na obszarze hrabstwa Fagerstat odkryto siedem martwych dzików. Według komunikatu szwedzkiego Ministerstwa Rolnictwa władze intensywnie pracują, aby powstrzymać rozprzestrzenienie wirusa.
Szwecja korzysta z doświadczeń innych krajów. Rząd współpracuje z organizacjami łowieckimi. Razem z myśliwymi będzie się starał określić wielkości obszaru, na którym występuje zaraza, poprzez poszukiwanie martwych dzików.
Wstęp do zapowietrzonego obszaru jest tymczasowo zabroniony. Ograniczenia dotyczą obszaru prawie 100 000 hektarów. Oznacza to, że zbieranie jagód i grzybów, polowanie, prace leśne lub inne zajęcia są zabronione. We wszystkich mediach publikowane są wezwania, aby zgłaszać martwe dziki za pośrednictwem specjalnej strony internetowej.
Hodowcy trzody chlewnej zobowiązani zostali do przeglądu środków bezpieczeństwa biologicznego i zgłoszenia lekarzom weterynarii, jeśli pojawią się jakiekolwiek oznaki choroby. Zobowiązani zostali do prowadzenia dziennika gości odwiedzających obiekt, a zwierzęta nie mogą mieć bezpośredniego kontaktu z dzikami. Nie wolno przewozić – na zapowietrzonym obszarze – żywych świń oraz dzików.
„Intensywnie współpracujemy ze wszystkimi organizacjami, aby ograniczyć infekcję. Ważne jest, aby wszyscy przestrzegali ograniczeń, które obecnie obowiązują na dotkniętym obszarze” – zakomunikowała Lena Hellqvist Björnerot ze Szwedzkiego Urzędu ds. Rolnictwa.
Dziki w Szwecji pojawiły się w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Obecna populacja szacowana jest na około 120 tysięcy sztuk. Poszukiwanie padłych osobników będzie bardzo trudnym zadaniem…