Myśliwi z Niemiec przykładają bardzo dużą uwagę do właściwej promocji dziczyzny. W każdym sezonie coraz więcej obywateli tego kraju rozkoszuje się darami lasu. Ostatnie wyniki wskazują, że do handlu trafiło prawie 28 tysięcy ton! Najlepiej sprzedaje się mięso dzików ponad 14 tysięcy i sarny prawie 10 tysięcy ton. Na trzecim miejscu jest mięso z jelenia i daniela, którego sprzedano około 4 tysięcy ton.
Według sondażu jaki przeprowadził myśliwski związek 60 procent Niemców spożywa dziczyznę przynajmniej raz w roku, czyli 25 procent więcej niż dziesięć lat temu! To efekt właściwej strategii i wielu lat ciężkiej pracy, dlatego nie dziwi fakt, że uświadamiają konsumentów, żeby kupowali tą upolowaną w ich kraju. Przestrzegają rodaków, że w supermarketach dziczyzna może pochodzić z hodowli.
Związek prowadzi specjalny portal, gdzie Niemcy mogą przeczytać o walorach dziczyzny, ale również odszukać regionalnych dostawców, restauracje serwujące potrawy sezonowe i absolutnie naturalne. Udostępnionych jest tam również 200 prostych i smacznych przepisów, które mają zachęcać do gotowania.
Na terenie całego kraju organizowane są myśliwskie pikniki, gdzie króluje dziczyzna. Dzięki temu lokalne media bardzo chętnie promują takie imprezy. Regularne odbywają się myśliwskie targi, które związek bardzo efektywnie wykorzystuje do promocji łowiectwa i dziczyzny. Nikogo nie powinno dziwić, że mięso z upolowanych dzików, saren i jeleni stało się w opinii wielu Niemców PRODUKTEM PREMIUM!