Omar Farang Zin 48-letni obywatel Włoch został zabity przez niedźwiedzia w Rumunii. Chciał zrobić sobie zdjęcie…
Mężczyzna jechał motocyklem w towarzystwie innych osób. Po zauważeniu niedźwiedzia na drodze zatrzymał się parkingu, a następnie podszedł do niedźwiedzia i zrobił mu zdjęcie i zamieścił w mediach społecznościowych. Jego ciało znaleziono w wąwozie.
Szok jego towarzyszy był nieunikniony, choć wszyscy powinni wiedzieć, że w Rumunii populację niedźwiedzi szacuje się 13 tysięcy sztuk i są wielkim zagrożeniem. W ciągu ostatnich 20 lat zabiły 26 osób w tym kraju, a poważnie zraniły 274.
Wiele niedźwiedzi nauczyło się żyć w pobliżu ludzkich osiedli, gdzie znajdują pożywienie. W zeszłym roku rumuński rząd zwiększył dwukrotnie odstrzał i zezwolił na redukcję 481 sztuk.
Minister środowiska Mircea Fechet zapowiedział, że będzie składał wniosek w Komisji Europejskiej, aby zmienić status ochronny dla niedźwiedzi, ponieważ w obecnym stanie prawnym dyrektywa zezwala na uśmiercanie osobników konfliktowych. Rząd stoi na stanowisku, że „musi interweniować”. Eksperci Instytutu Badań Leśnych twierdzą, że optymalna liczba niedźwiedzi w Rumunii – czyli właściwy stan ochrony – wynosi około 4000 osobników.
.
.
.