piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaNaturaMonitoring to podstawa

Autor

Monitoring to podstawa

Amerykanie po dwóch latach przerwy – która była wynikiem pandemii – opublikowali raport na temat liczebności kaczek. Ich monitoring jest oparty na obserwacjach przeprowadzanych na przełomie maja i czerwca.

Reklama

W tym roku oszacowano, że populacja kaczek wynosi obecnie 34,2 milionów, czyli zmniejszyła się o 12 procent w stosunku do 2019 roku. To najgorszy rok od prawie 20 lat!

Spadek liczby kaczek jest konsekwencją niskiego sukcesu lęgowego, a ten wynika z suszy. Ameryka Północna tak jak inne kontynenty notują ekstremalnie wysokie temperatury i jednocześnie niewielkie opady wiosną. Wiele zbiorników, które stanowiły miejsce rozrodu w okresie lęgów nie miały wody.

Reklama

Tegoroczne badanie ujawniło to, czego wielu się spodziewało. Susza w 2021 była jedną z najpoważniejszych od prawie czterech dekad. Amerykańscy przeciwnicy polowań powinni bić na alarm i wnioskować o wstrzymanie odstrzałów…

Tak się nie dzieje, ponieważ dzięki badaniom myśliwi mogą wykazać, że populacje kaczek w Północnej Ameryce spadły tylko o 4 procent w stosunku od średniej długoterminowej!

Reklama

Na populacje ptaków zasiedlających wodno-błotne siedliska ma wpływ bardzo dużo różnych czynników. Po pierwsze muszą mieć wodę. Amerykańskie organizacje łowieckie od wielu dziesięcioleci przeznaczają setki miliony dolarów na wykup i ochronę terenów wodno-błotnych.

Po drugie sukces lęgowy jest zależny od wpływu drapieżników. Tylko intensywna redukcja pozwala chronić nie tylko kaczki, ale również wszystkie inne gatunki, które są beneficjatami ochrony jaką prowadzą myśliwi.

Trzecim warunkiem – całkowicie niezależnym od człowieka – jest pogoda. Na przestrzeni dziesięcioleci mamy różne wahania i tylko stałe monitorowanie pozwala nam właściwie diagnozować sytuację. Dyrektor generalny Ducks Unlimited (organizacja myśliwych, która chroni kaczki i gęsi) Adam Putnam bardzo trafnie skomentował najnowszy raport:

„Chociaż nie lubimy oglądać spadków to wiemy, że susza znacząco mniejsza produktywność terenów podmokłych, ale gdy woda powróci – co miało miejsce tej wiosny w niektórych częściach – populacje kaczek szybko się odbudują. Nie przestaniemy pracować nad naszą wizją nieba wypełnionego ptactwem wodnym dzisiaj, jutro i na zawsze”

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Wirus dziesiątkuje populację szarak...

W zachodnich landach Niemiec (Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii) szybko rośnie liczba zakażonych królików i zajęcy. Niemiecki Związek Łowiecki (DJV) apeluje do myśliwych o usuwanie chorych i padłych zwierząt.

Lasy społeczne – co się kryje...

Wygląda na to, że przy biernej postawie leśników, Dorożała i reszta naszej zielonej bolszewi, pod pięknie brzmiącym hasłem „przywracamy lasy społeczeństwu”, zamierza zniszczyć polskie lasy.

„Ożywić Pola” – szkoła w natu...

Fundamentem akceptacji dla łowiectwa jest edukacja dzieci i młodzieży, co doskonale rozumieją Brytyjczycy…

Zieloni zostali zaorani

Sejmowa komisja ochrony środowiska dyskutowała o strategii zarządzania żubrem. Profesor Wanda Olech merytorycznymi argumentami „zaorała” ministerstwo i zielone posłanki.

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Szwecja wolna od ASF

W zeszłym roku afrykański pomór świń wykryto w Szwecji. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu myśliwych udało się skutecznie zlikwidować ognisko ASF.