sobota, 19 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualności„Hadiach Safari”

Autor

„Hadiach Safari”

Nazwa „Hadiach Safari” pojawiła się po raz pierwszy, gdy rosyjska kolumna próbowała wrócić do swojej bazy, ale trafili do małego miasta Hadiach na południowy zachód od Sumy. Żołnierze zdecydowali, że w tym miejscu poczekają na swoich towarzyszy.

Reklama

Nie przewidzieli, że mieszkańcy wyjdą na ulice i będą wrogo nastawieni. Rosjanie musieli uciec do pobliskiego lasu, a myśliwi chwycili za broń i „wyjechali na safari”.

Wytropili rosyjskich żołnierzy i wszystkich zastrzelili. Zdobyli 10 czołgów, dwa pojazdy opancerzone, broń i amunicję. Wojenne łupy przekazali armii ukraińskiej.

Reklama

Wszyscy słyszeli, że 14 kwietnia ukraińska obrona powietrzna przy pomocy rakiety „Neptun” zatopiła flagowy krążownik Federacji Rosyjskiej „Moskwa”. W tej historii też brali udział myśliwi. Na początku marca myśliwi z regionu Żytomierza wywieźli ciężarówkami do Odessy całą amunicję z tutejszych magazynów, w tym między innymi Neptuny.

Myśliwi z regionu Żytomierz

R-360 „Neptun” to ukraińska przeciwokrętowa rakieta manewrująca. Opracowana została w kijowskim biurze projektowym „Łucz”. Jest przeznaczona do niszczenia statków. Rakieta leci z prędkością 900 km/h na bardzo małej wysokości – kilka metrów nad poziomem morza, co sprawia, że jest niewidoczna dla radarów przeciwnika. Jej zasięg to 280 kilometrów!

Reklama

Nie sposób wymienić wszystkich myśliwych, którzy bronią dziś Ukrainy, ale warto przypomnieć, że koła łowieckie oraz indywidualni myśliwi nie tylko walczą, ale również zbierają środki na zakup niezbędnego sprzętu dla wojska, wykorzystując do tego swoje prywatne kontakty z myśliwymi w całej Europie.

Prezes Ukraińskiego Klubu Diana-Magnum

Eugenia Janisz

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Myśliwska Wielkanoc

Jednym z najbardziej skutecznych sposobów zachowania tradycji było i jest nasze dziedzictwo kulinarne.

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

Ministra kontra Możdżonek

Mikołaj Dorożała na posiedzeniu podkomisji został sponiewierany przez Marcina Możdżonka. Paulina Hennig-Kloska zdjęła z boiska swojego podsekretarza i osobiście znokautowała prezesa NRŁ.

Niemy zjazd

XXV, a właściwie XXVI Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego za nami. Przez dwa dni ponad 260 delegatów siedziało w hotelu i generalnie milczało.