piątek, 4 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościWielkie łowy w Yellowstone

Autor

Wielkie łowy w Yellowstone

Światowej sławy Park Narodowy Yellowstone, który obejmuje swym zasięgiem prawie dziewięć tysięcy kilometrów kwadratowych, czyli prawie tyle, co województwo opolskie, musi wpuścić myśliwych. Jego największym atutem jest bioróżnorodność, a symbolem są bizony i wilki.

Bizony reintrodukowano na początku XX wieku. Teraz ich populację szacuje się na ponad 5000 sztuk, co stanowi najwyższy poziom w historii. Rocznie przyrasta między 10, a 17 procent i władze parku Yellowstone muszą rozwiązać problem.

Obecność wilków w parku – które również tam zostały reintrodukowane – nie rozwiązuje problemu regulacji pogłowia bizonów. To kolejny dowód, że fantazje organizacji antyłowieckich o samoregulacji można wyrzucić do kosza. Obecność wilków niczego nie zmieniło. Okazuje się, że żaden ich naturalny drapieżnik – poza człowiekiem – nie jest w stanie zrównoważyć tej populacji.

Reklama

Urzędnicy federalni, stanowi oraz plemiona rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej, którzy mają prawo użytkować populację bizonów – zawarli umowę. Na jej podstawie myśliwi dokonają odstrzału 900 sztuk. Jak za czasów Buffalo Billa ruszą tej zimy na wielkie polowanie!

Bizony z Yellowstone to coraz większy problem, ponieważ zimą opuszczają teren parku i kierują się na północ do Montany. To budzi obawy, że zwierzęta mogą przenosić brucelozę na bydło, czyli groźną chorobę bakteryjną, która może zarażać ludzi.

Reklama

Organizacje antyłowieckie protestują, ale nie mają wsparcia od biologów, którzy uspokajają, że odstrzał na tym poziomie nie zagraża populacji bizonów i wiosną w parku znowu będzie ponad pięć tysięcy osobników.

W zeszłym roku 45 tysięcy myśliwych złożyło wniosek o licencję na 12 bizonów przeznaczonych do odstrzału, więc z corocznym upolowaniem 900 sztuk nie będzie żadnego problemu. Tymczasem w naszym kraju „zjednoczoną prawicę” zastraszył pan Wajrak z koleżankami i żubry redukują leśnicy…

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Upały w łowisku

Kolejny raz mamy gorące lato. W konsekwencji większość miejsc, w których zwierzyna mogła szukać ochłody wyparowała i znikła.

Zieloni ignorują wyniki badań

Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii udowodniło, że drastyczny spadek liczebności ptaków jest wynikiem presji ze strony drapieżników.

Myśliwy u lekarza

Prezydent Czech podpisał poprawkę do ustawy o broni palnej. Teraz lekarze będą musieli sprawdzać, czy ich pacjenci mają pozwolenie na broń....

Paraliż amerykańskiego modelu łowie...

Strategia przeciwników polowania ma na celu masowe przejmowanie licencji na odstrzał, co może całkowicie sparaliżować tegoroczne polowania na niedźwiedzie.

ASF atakuje! Czy Niemcy opanują wir...

Niemcy oficjalne potwierdziły, że afrykański pomór świń (ASF) dotarł do Nadrenii Północnej-Westfalii! W pobliżu miejscowości Kirchhundem myśliwy znalazł padłego dzika, u którego wykryto obecność niebezpiecznego wirusa. Służby weterynaryjne zarządziły przeszukanie terenu i dzięki wykorzystaniu specjalnie wyszkolonych psów tropiących znaleziono kolejne padłe dziki.

Bambinizm jak dżuma

Celem przeciwników łowiectwa jest zarabianie pieniędzy. Jednym z najnowszych pomysłów na wyciąganie kasy jest łączenie bambinizmu z tęczą.